Katastrofa pod Smoleńskiem – zasady współpracy z Rosją

Zawieranie umów międzynarodowych przez telefon jest niemożliwe – pisze dyrektor Departamentu Współpracy Międzynarodowej Prokuratury Generalnej

Publikacja: 30.08.2010 04:20

Katastrofa pod Smoleńskiem – zasady współpracy z Rosją

Foto: Fotorzepa, Danuta Matłoch Danuta Matłoch

Red

Opinia publiczna wprowadzana jest w błąd, że jakoby została zawarta ustna umowa międzynarodowa między Polską a Rosją umożliwiająca prowadzenie wspólnego śledztwa prokuratorskiego w sprawie katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.

Niektórzy nawet, akceptując bezzasadnie taki stan rzeczy, formułują wobec premiera polskiego rządu zarzuty o „odstąpieniu od tej umowy”. Według nich dowodem wskazującym na jej zawarcie jest informacja ze strony internetowej premiera, z której wynika, że podczas rozmowy telefonicznej prezydent Rosji zapewnił polskiego premiera o tym, iż śledztwo będą prowadzili wspólnie polscy i rosyjscy prokuratorzy.

Sytuacja ta wymaga pewnego wyjaśnienia i usunięcia wszelkich wątpliwości związanych z aktami prawa międzynarodowego stanowiącymi podstawę współpracy w sprawach karnych.

[srodtytul]Wieloetapowy proces[/srodtytul]

Zawieranie umów międzynarodowych nie sprowadza się do rozmowy telefonicznej. Jest to proces wieloetapowy i rozłożony w czasie. Tryb zawierania, ratyfikowania, zatwierdzania, ogłaszania, wykonywania, wypowiadania i zmian zakresu obowiązywania umów międzynarodowych określa [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=9F66E0FB80AE98B7D608D88B41711363?id=82803]ustawa z 14 kwietnia 2000 r. o umowach międzynarodowych[/link]. Zgodnie z jej postanowieniami zawarcie umowy poprzedzają negocjacje, w których uzgodniona zostaje szczegółowo treść dokumentu.

Wniosek o udzielenie zgody na negocjowanie umowy międzynarodowej składa premierowi minister kierujący działem administracji rządowej właściwy do spraw, których ta umowa ma dotyczyć (w tym przypadku minister sprawiedliwości). Wniosek ten jest składany po uzgodnieniu projektu umowy i instrukcji negocjacyjnej z ministrem właściwym do spraw zagranicznych. Dopiero z tą chwilą prezes Rady Ministrów wyznacza organ właściwy do prowadzenia negocjacji oraz określa zakres jego upoważnienia. Po zakończeniu negocjacji organ ten składa Radzie Ministrów wniosek o udzielenie zgody na podpisanie umowy międzynarodowej. Następnym etapem jest udzielenie przez Radę Ministrów – w drodze uchwały – zgody na podpisanie .

Związanie Rzeczypospolitej Polskiej umową międzynarodową wymaga zgody wyrażonej w drodze ratyfikacji. Jeżeli dany rodzaj umowy nie podlega ratyfikacji, związanie umową następuje w drodze zatwierdzenia przez Radę Ministrów.

W niektórych przypadkach (wymienionych w art. 13 ust. 2 ustawy) związanie Polski umową może nastąpić również w drodze podpisania, wymiany not lub w inny sposób dopuszczony przez prawo międzynarodowe.

Dla umowy podlegającej ratyfikacji wymagane są kolejno następujące etapy: uzyskanie zgody wyrażonej w ustawie, przedłożenie umowy międzynarodowej prezydentowi do ratyfikacji, ratyfikacja i wreszcie ogłoszenie umowy w Dzienniku Ustaw.

Z tego prostego schematu jasno wynika, że 10 kwietnia 2010 r. nie mogło dojść do zawarcia jakiejkolwiek umowy międzynarodowej. Zawarcie jej w inny sposób niż przedstawiony powyżej skutkowałoby nieważnością w związku z naruszeniem prawa wewnętrznego. Musimy przy tym pamiętać, że związanie umową międzynarodową obejmuje wszelkie czynności przewidziane w prawie międzynarodowym, a w szczególności w konwencji wiedeńskiej o prawie traktatów sporządzonej w Wiedniu 23 maja 1969 r. W związku z tym za bezpodstawne należy uznać zarzuty o odstąpieniu od rzekomo zawartej umowy pomiędzy polską a rosyjską stroną.

Współpraca polskiej prokuratury z rosyjską odbywa się natomiast na podstawie europejskiej konwencji o pomocy prawnej w sprawach karnych z 20 kwietnia 1959 r. Warto tutaj wspomnieć, że minister sprawiedliwości Rzeczypospolitej Polskiej zainicjował działania zmierzające do zawarcia dwustronnej umowy o ułatwieniu stosowania konwencji z 20 kwietnia 1959 r. Projekt tej umowy przewiduje decentralizację obrotu prawnego, co oznacza, że pomoc prawna odbywałaby się bezpośrednio pomiędzy zainteresowanymi jednostkami prokuratur (z pominięciem organów centralnych, to znaczy Prokuratury Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej i Prokuratury Generalnej Federacji Rosyjskiej).

Skróciłoby to do pewnego stopnia czas uzyskiwania pomocy prawnej. Poza tym projekt umowy przewiduje możliwość tworzenia wspólnych zespołów śledczych. Obecnie utworzenie takiego wspólnego zespołu śledczego składającego się z polskich i rosyjskich prokuratorów nie jest możliwe, ponieważ Federacja Rosyjska nie jest stroną żadnego z aktów prawa międzynarodowego, który określa warunki powstawania i funkcjonowania wspólnych zespołów śledczych.

[srodtytul]Mit wspólnego śledztwa[/srodtytul]

Przy tej okazji wyraźnie należy zaznaczyć, że prowadzenie czynności procesowych przez wspólny zespół śledczy nie oznacza bynajmniej prowadzenia wspólnego śledztwa. „Wspólne śledztwo” i „wspólny zespół śledczy” to nie są pojęcia tożsame. Zadaniem wspólnego zespołu śledczego jest gromadzenie materiału dowodowego (na terytoriach obu państw) na potrzeby dwóch niezależnych postępowań karnych prowadzonych przez oba państwa. Zaletą takiego rozwiązania jest uniknięcie dublowania czynności procesowych.

Żaden z aktów prawa międzynarodowego (ani konwencja, ani umowa dwustronna) regulujących obrót prawny z zagranicą w sprawach karnych nie przewiduje natomiast instytucji wspólnego śledztwa.

Trudno byłoby nawet sobie wyobrazić prowadzenie takiego śledztwa chociażby na etapie decyzji o skierowaniu aktu oskarżenia do sądu. Rodziłoby to wiele pytań i uzasadnionych kontrowersji, takich jak: kto byłby uprawniony do sporządzenia aktu oskarżenia (polski prokurator czy prokurator innego państwa); który sąd (którego państwa) byłby właściwy do rozpoznania sprawy; w jaki sposób podejmowane byłyby wszelkie decyzje procesowe?

Dodatkowego wyjaśnienia wymaga możliwość zawierania umów o współpracy prokuratora generalnego Rzeczypospolitej Polskiej z prokuratorem generalnym Federacji Rosyjskiej. Na gruncie polskiego prawa prokurator generalny nie ma legitymacji do zawierania umów międzynarodowych. Może natomiast być stroną memorandum mającego na celu wypracowanie praktycznych zasad współpracy określających między innymi konsultacje w konkretnych sprawach dotyczących pomocy prawnej, szkolenia, konferencje, wzajemne staże itp. Obecnie trwają negocjacje między polską a stroną rosyjską w sprawie przygotowania takiego memorandum.

Wszelkiego rodzaju usprawnienia obrotu prawnego z Rosją w sprawach karnych w postaci decentralizacji obrotu, możliwości przekazywania wniosków o pomoc prawną w formie elektronicznej itp. mogą regulować (zgodnie z europejską konwencją o pomocy w sprawach karnych z 20 kwietnia 1959 roku) tylko umowy międzynarodowe. Kwestie te nie mogą więc być przedmiotem memorandum zawartego pomiędzy prokuratorami generalnymi obu państw.

Opinia publiczna wprowadzana jest w błąd, że jakoby została zawarta ustna umowa międzynarodowa między Polską a Rosją umożliwiająca prowadzenie wspólnego śledztwa prokuratorskiego w sprawie katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.

Niektórzy nawet, akceptując bezzasadnie taki stan rzeczy, formułują wobec premiera polskiego rządu zarzuty o „odstąpieniu od tej umowy”. Według nich dowodem wskazującym na jej zawarcie jest informacja ze strony internetowej premiera, z której wynika, że podczas rozmowy telefonicznej prezydent Rosji zapewnił polskiego premiera o tym, iż śledztwo będą prowadzili wspólnie polscy i rosyjscy prokuratorzy.

Pozostało 90% artykułu
Opinie Prawne
Maciej Gawroński: Za 30 mln zł rocznie Komisja będzie nakładać makijaż sztucznej inteligencji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Wojciech Bochenek: Sankcja kredytu darmowego to kolejny koszmar sektora bankowego?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Sędziowie 13 grudnia, krótka refleksja
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Zero sukcesów Adama Bodnara"
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Aktywni w pracy, zapominalscy w sprawach ZUS"