Zabezpieczenie rzeczowe (w tej sprawie: hipoteka), z założenia ma dać wierzycielowi pewność zaspokojenia się z rzeczy, i to bez względu na to, czyją stała się własnością oraz z pierwszeństwem przed wierzycielami osobistymi właściciela (art. 65 ust. 1 ustawy o księgach wieczystych i hipotece).
Powyższa, gwarancyjna funkcja hipoteki sprawowana jest przez poszczególne przepisy proceduralne (np. art. 1025 § 1 pkt 5 kodeksu postępowania cywilnego, art. 345 ust. 1 prawa upadłościowego). Uprzywilejowana pozycja wierzyciela hipotecznego jest ograniczana tylko wyjątkowo, i to w przypadkach wskazanych explicite przez ustawodawcę.
Wierzyciel może być pewny
To oznacza, że jeśli w toku postępowania egzekucyjnego lub upadłości komornik lub syndyk zbywa taką rzecz, to wierzyciel rzeczowy, co do zasady, ma pewność zaspokojenia się z ceny sprzedaży.
Zaspokojenie następuje z pierwszeństwem przed innymi wierzycielami, choćby też uczestniczyli w postępowaniu egzekucyjnym, czy też w toku postępowania upadłościowego.
Skoro wierzyciel rzeczowy był przezorny i zadbał o swe interesy, to ustawodawca niejako go „premiuje". I nie jest to „premia" byle jaka, gdyż wierzyciel dostaje gwarancję zaspokojenia się przed tymi wierzycielami, którzy – zachowując się biernie – nie wykazali się podobną dbałością o własne interesy.