Reklama
Rozwiń
Reklama

Ustawa antylichwiarska: do walki z lichwą wystarczy to, co jest

Gdyby doprowadzić do pełnej zgodności praktyki rynkowej z obowiązującymi przepisami, mogłoby się okazać, że interwencja ustawodawcza na rynku pożyczkowym wcale nie jest konieczna.

Publikacja: 19.07.2019 08:01

Ustawa antylichwiarska: do walki z lichwą wystarczy to, co jest

Foto: 123RF

18 czerwca rząd przyjął projekt tzw. ustawy antylichwiarskiej, która ma uregulować rynek kredytowy. W procesie legislacyjnym uwagi do projektu zgłosiło ponad 30 podmiotów: instytucje publiczne, eksperci i uczestnicy rynku pożyczkowego. Niespodziewanie, już po przyjęciu projektu, na wniosek ministra sprawiedliwości rząd poprawił 25 czerwca projekt ustawy antylichwiarskiej przyjętej tydzień temu w innej wersji. Resort jeszcze bardziej obniżył limit kosztów pozaodsetkowych, które firmy pożyczkowe mogą naliczać klientom. 20-procentowe koszty niezależne od okresu kredytowania plus 25-procentowe w skali roku uzależnione od okresu kredytowania zastąpiono taką samą 10-procentową stawką na oba składniki.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Walka idzie o awanse sędziów
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Czy prezydent zawetuje ustawę o KRS? Niekoniecznie
Opinie Prawne
Patrycja Pobideł, Mariusz Ulman: Czas na „plan S”, czyli zróbmy to sami
Opinie Prawne
Sławomir Wikariak: Najmniej sensowna praca świata
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Opinie Prawne
Radzikowski: Kiedy fiskalizm udaje profilaktykę, czyli przypadek opłaty cukrowej
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama