Nowacka-Isaksson o skandalu z Volkswagenem

Szwedzi mówią, że skandal z Volkswagenem, gdzie manipulowano pomiarami spalin z silników Diesla, spadł na nich jak grom z jasnego nieba. Wszystko bowiem, co niemieckie, kojarzy się tu z nienaganną jakością, solidnością i rzetelnością.

Aktualizacja: 17.10.2015 17:51 Publikacja: 17.10.2015 16:45

Nowacka-Isaksson o skandalu z Volkswagenem

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

Natychmiast też media zaczęły dociekać, jak jest na własnym podwórku. Pod lupę poszło więc Volvo, choć szwedzki klejnot przejął chiński koncern Geely całe pięć lat temu. Mainstreamowa prasa przedstawiła badania niemieckiego instytutu ADAC – poddał on testom laboratoryjnym auta z silnikiem Diesla, wśród których znalazło się też volvo. Jeden z pomiarów wskazywał na podwyższoną emisję tlenku azotu. Przy drugim teście natomiast, w którym symulowano warunki bardziej zbliżone do rzeczywistych, volvo z rodziny vea wykazało poziom emisji tlenku azotu aż piętnastokrotnie wyższy, niż przewiduje prawo. ICCT, organizacja, która rozpoczęła badania prowadzące do ujawnienia fałszywych danych Volkswagena, określiła emisję jako „ekstremalną".

Pozostało 83% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Prawne
Kazus Szmydta. Wypadek przy pracy sądownictwa administracyjnego czy pytanie o jego sens?
Opinie Prawne
Prof. Marek Safjan: Prawo jest jak kostka Rubika
Opinie Prawne
Gwiazdowski: Sejm z Senatem przywrócili praworządność. Obrońcy praworządności protestują
Opinie Prawne
Marek Kutarba: Jak mocno oskładkowanie zleceń uderzy dorabiających po kieszeni?
Opinie Prawne
Pietryga: Przełom w KRS na wyciągnięcie ręki. Czy Tusk pozwoli na sukces Bodnarowi?