Reklama

Niepoprawnie o konstytucji: A może sędziowie pokoju

Projekty ustawy o Sądzie Najwyższym i ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa wywołały ożywioną dyskusję nie tylko o samych regulacjach, które zaproponowano w przedłożonych projektach, ale także o sytuacji w wymiarze sprawiedliwości i potrzebie ewentualnych zmian organizacyjnych, strukturalnych, proceduralnych i kadrowych.

Aktualizacja: 04.11.2017 09:05 Publikacja: 04.11.2017 07:00

Niepoprawnie o konstytucji: A może sędziowie pokoju

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Chyba nie ma dzisiaj osoby, niezależnie od tego, jakie środowisko i poglądy reprezentuje, która nie uważałaby, że zmiany są potrzebne i trzeba o nich rozmawiać. Nawet w wypowiedziach w całości kontestujących projekty ustaw podnosi się jednocześnie, że jakaś reforma jest potrzebna. Uważam, że dyskutując o sądownictwie, warto także zastanowić się nad zmianami w rozstrzyganiu spraw najdrobniejszych, stanowiących dzisiaj duże obciążenie dla sądów. Nie chodzi o to, żeby je bagatelizować. Nierzadko dla obywatela dotkniętego taką sprawą jest ona nie tylko ważna, ale też może tworzy jedyną okazję do kontaktu z wymiarem sprawiedliwości. Problem wymaga przemyślenia także z perspektywy ewentualnej zmiany konstytucji.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Bartczak, Trzos-Rastawiecki: Banki mogą być spokojne
Opinie Prawne
Marek Kobylański: Rzecznik nie wydaje wyroku, ale warto go słuchać
Opinie Prawne
Grzegorz Sibiga: To weto prezydenta Nawrockiego może przynieść dobry skutek
Opinie Prawne
Przemysław Drapała: Skutki uboczne dobrej zmiany w zamówieniach publicznych
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Doradco, przecież przysięgałeś
Reklama
Reklama