Aktualizacja: 10.06.2018 20:39 Publikacja: 10.06.2018 18:34
Foto: AFP
W czasach prezydentury Busha Donald Rumsfeld, sekretarz obrony USA, chciał dzielić Europę na starą, czyli Zachód, i nową, czyli Środkowo-Wschodnią, która poparła interwencję w Iraku i okazała się wiernym sojusznikiem, podczas gdy Berlin i Paryż zawiązywały z Moskwą „oś pokoju". W 2016 r. Obama w „The Atlantic" ogłosił, że czas wielkich konfliktów dobiegł końca, a świat musi wspólnie zmierzyć się z prawdziwymi wyzwaniami, takimi jak globalne ocieplenie. Teraz Trump zupełnie inaczej definiuje politykę światową. Dla Europy wynikają z tego daleko idące konsekwencje.
Co się stało, że Karol Nawrocki ma dziś realne szanse na prezydenturę, gdy jeszcze przed chwilą wydawało się, że...
Pierwsza tura wyborów prezydenckich to gong dla Rafała Trzaskowskiego. I klęska klasy politycznej: zaskakująco d...
Stany Zjednoczone nie chcą już prowadzić misji budowania demokratycznych narodów. Państwom, które chcą będą wspó...
Kitem kampanii jest polaryzacja, na którą w ostatniej debacie TVP zagrali Trzaskowski i Nawrocki. Hitem był każd...
To Akcja Demokracja i jej austro-węgierski partner biznesowy – ujawniła Wirtualna Polska – stoją za reklamami na...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas