Warzecha: Przemysł przykrywkowy, kolejna odsłona. Czyli o co chodzi Tuskowi ze 100 mld PiS

Teatr, który zaprezentował Donald Tusk ze 100 mld zł, które rzekomo ukradł PiS ma tylko jeden cel: odwrócenie uwagi od tego, co jest teraz realnym problemem wyborców – rosnącej inflacji i podwyżek cen energii czy spodziewanego wzrostu cen wody.

Publikacja: 14.08.2024 04:30

Premier Donald Tusk

Premier Donald Tusk

Foto: PAP/Paweł Supernak

Na początek rada dla czytelników: jeśli kiedykolwiek usłyszą państwo, że polityk mówi o zapadającej łatwo w pamięć sumie w kontekście wsparcia dowolnej dziedziny, wpływów z UE czy rzekomej kradzieży pieniędzy przez poprzedników – 100 mln albo 100 mld itd. – mogą być państwo pewni, że to demagogiczne przedstawienie. Takie okrąglutkie sumy w naturze nie występują.

Czy Donald Tusk wymyślił sobie 100 miliardów, które rzekomo ukradło PiS?

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie polityczno - społeczne
Hobby horsing na 1000-lecie koronacji Chrobrego. Państwo konia na patyku
felietony
Życzenia na dzień powszedni
Opinie polityczno - społeczne
Światowe Dni Młodzieży były plastrem na tęsknotę za Janem Pawłem II
Opinie polityczno - społeczne
Co nam mówi Wielkanoc 2025? Przyszłość bez wojen jest możliwa
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Jak uwolnić Andrzeja Poczobuta? Musimy zacząć działać