Aktualizacja: 05.06.2017 16:59 Publikacja: 04.06.2017 20:15
Marek A. Cichocki
Foto: archiwum prywatne
Chodziło przede wszystkim o zdanie, w którym kanclerz oświadczyła, że czasy, kiedy można było polegać na Ameryce, dobiegły końca i Europa musi wziąć swój los we własne ręce. Nie wiadomo jeszcze, czy w przypadku Merkel jest to przedwyborcza taktyka czy strategiczny wybór po fiasku szczytu G7, na którym Trump odmówił współpracy z Berlinem w kluczowych kwestiach wolnego handlu, klimatu i migracji. Atmosfera w Niemczech jest jednak pełna emocji i dramatyzmu.
Gdy narasta rosyjskie zagrożenie, a Stany Zjednoczone ograniczają zaangażowanie w obronę Europy, wybór nowego ka...
Nie ma rocznic o prostej i łatwej historii. To dotyczy wszystkich świąt, także kościelnych.
Sposób, w jaki nasz zachodni sąsiad, Niemcy, próbuje radzić sobie z rosnącą popularnością AfD, budzi coraz więce...
Do wydobycia metali ziem rzadkich nad Dnieprem droga jest daleka. Podpisując w czwartek porozumienie z Waszyngto...
Spotkanie z Donaldem Trumpem tuż przed wyborami to polityczna ruletka. Ma pomóc Karolowi Nawrockiemu zyskać powa...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas