Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 06.09.2017 20:33 Publikacja: 06.09.2017 20:33
Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak
W poniedziałek premier Litwy Saulius Skvernelis przez trzy godziny rozmawiał z Jarosławem Kaczyńskim, a nie było to pierwsze spotkanie obu polityków. Następnego dnia – już oficjalnie – z premier rządu. Tylko ta informacja wystarczyłaby do wyciągnięcia wniosków. Po pierwsze, wygląda na to, że nic nie służy tak dobrze polityce zagranicznej jak skrócenie dystansu dzielącego decydentów. Po drugie, że relacje z Litwą układają się nadspodziewanie dobrze w porównaniu zarówno z oczekiwaniami, jak i relacjami z kilkoma innymi sąsiadami. Po trzecie, że nic tak nie służy dobrym stosunkom z sąsiadami jak wspólny interes – w tym wypadku inwestycje Orlenu sprzed kilku lat popierane wówczas przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, które teraz przynoszą zyski. Bez wątpienia także fakt, że wielką polską firmą kieruje polityk bliski kierownictwu PiS, ma duże znaczenie. Prezes Jasiński potrzebuje wsparcia politycznego w interesach na Litwie i otrzymał je z Nowogrodzkiej.
Choć zgodnie z nowymi ustaleniami państwa NATO mają wydawać na obronność 5 proc. PKB, to na zakupy zbrojeniowe i...
Jeśli premier Donald Tusk utrzyma obecny kurs, to niedługo naprawdę załamie się porządek konstytucyjny. Nihilizm...
Dlaczego tak trudno odzyskać nam od Niemców zrabowane dzieła sztuki? Aby przełamać impas, sądzę, że potrzebna je...
Co roku rozmawiamy o paskach na szkolnych świadectwach. A może powinniśmy zacząć rozmawiać o tym, czy papierowe...
Z wyborów na wybory gierki pod hasłem „Cóż szkodzi obiecać?” przynoszą coraz lepsze rezultaty. A nieomylny Elekt...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas