Reklama

Społeczeństwo obywatelskie: Trzecia droga

Idea społeczeństwa obywatelskiego polega na wyjęciu jak największego obszaru życia spod władzy polityków i wszechmocy dużego biznesu – twierdzi działacz pozarządowy.

Aktualizacja: 06.11.2017 18:01 Publikacja: 06.11.2017 17:48

Społeczeństwo obywatelskie: Trzecia droga

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Idea społeczeństwa obywatelskiego budzi gorące spory. Każdy, w zależności od poglądów i opcji politycznej, definiuje ten termin po swojemu, a następnie tryumfalnie się ze swoim wyobrażeniem rozprawia. Zawsze można to, co się nam podoba, nazwać „prawdziwym społeczeństwem obywatelskim”, a to, co nam się nie podoba, „niecywilizowanym społeczeństwem obywatelskim” lub, podchodząc z innej pozycji politycznej, „neoliberalnym społeczeństwem obywatelskim” i, wydawałoby się, wszystko staje się jasne. Tyle tylko że ta dyskusja i stojąca za nią gra polityczna nie dotyczą jedynie pojęć.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Piąta rocznica wielkich protestów. Co się dzieje na Białorusi?
Opinie polityczno - społeczne
Największe kłamstwo wyboru Karola Nawrockiego. PiS sprzedaje nową narrację
Opinie polityczno - społeczne
Pracownicy: Działania dyrektora Ruchniewicza budzą nasze poważne wątpliwości
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: W Sejmie PiS pokazało butę i arogancję. Czy triumfalizm i pycha ich zgubią?
Opinie polityczno - społeczne
Jarosław Kuisz: Syndrom Gorbaczowa
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama