Jesienią wydawało się, że przetrzymał on rezydentów. Teraz widać, że przede wszystkim ich rozzłościł (głównie stylem telewizyjnych pasków) i zmusił do nauki politycznego PR, a młodzież III Rzeczpospolita wychowała bystrą i rezolutną. „Kierowca może przez osiem godzin prowadzić autobus, w którym siedzi 70 osób, pilot przez osiem godzin lecieć samolotem (150 osób), to dlaczego lekarz może 24 godziny być na oddziale, na którym leży 70 pacjentów, i jeszcze w międzyczasie operować" – mówi Marcinowi Zaborskiemu w RMF młody lekarz Jakub Kosikowski. Sprawne funkcjonowanie służby zdrowia jest nie mniej ważne niż bezpieczeństwo na drodze, a nawet zakupy dla armii. Młodzi lekarze coraz lepiej tłumaczą narodowi, dlaczego ich praca to sprawa bezpieczeństwa narodowego w nie mniejszym stopniu niż wojskowych.