Reklama

Kuź: Mniejsze i większe „państwo środka”

Majowa wizyta Angeli Merkel w Chinach nie była w Polsce szeroko komentowana. A szkoda.

Publikacja: 14.06.2018 19:18

Kuź: Mniejsze i większe „państwo środka”

Foto: archiwum prywatne

Kanclerz otwarcie stwierdziła, że Chiny i Niemcy „powinny pracować nad multilateralnym globalnym systemem". W zamian za to usłyszała od premiera Li Keqianga zapewnienie, że Chiny gwarantują niemieckim przedsiębiorstwom swobodę inwestycji. Tam zaś, „gdzie natrafiają na trudności, Chiny postarają się o poprawę".

To ważne, bo według najnowszych danych Państwo Środka jest jednym z niewielu miejsc, gdzie w ostatnich miesiącach rośnie niemiecki eksport. Winna jest słabsza siła nabywcza krajów eurozony i protekcjonistyczna polityka Trumpa. Do tego Chiny i Niemcy zbliża podobna perspektywa na irańską umowę atomową. Li Keqiang podkreślił też, jak ważne są dla niego związki z UE i „jaką rolę odgrywają w nich Niemcy". Zdaniem Associated Press miała być to uspokajająca aluzja do niemieckich obaw, że Chiny wchodzą w niemiecką strefę wpływów w Europie Środkowo-Wschodniej poprzez inicjatywę 16+1. Berlin widzi w takich działaniach rozbijanie jedności UE.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Dagmara Jaszewska: Maks Korż i fenomen ruskiego hip-hopu, czyli rock and roll dzieje się dziś na Wschodzie
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Polacy wychodzili sobie defiladę w Święto Wojska Polskiego. Nieprawdą jest, że czci się wyłącznie porażki
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Piąta rocznica wielkich protestów. Co się dzieje na Białorusi?
Opinie polityczno - społeczne
Największe kłamstwo wyboru Karola Nawrockiego. PiS sprzedaje nową narrację
Opinie polityczno - społeczne
Pracownicy: Działania dyrektora Ruchniewicza budzą nasze poważne wątpliwości
Reklama
Reklama