Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 24.06.2018 19:50 Publikacja: 24.06.2018 18:01
Referendum konstytucyjne w 1997 r. nie cieszyło się zbyt wysoką frekwencją – wzięło w nim udział tylko 42,9 proc. uprawnionych. Za przyjęciem nowej ustawy zasadniczej było 53,5 proc. głosujących.
Foto: Fotorzepa, Wojciech Druszcz
Polska potrzebuje prawdziwie innowacyjnego myślenia o przyszłym ustroju. Ta potrzeba staje się oczywista, gdy uświadomimy sobie niewygodny dla obydwu stron obecnego plemienno-politycznego sporu paradoks: „technicznie" udana konstytucja z 1997 roku jest nad wyraz słabym fundamentem naszego systemu instytucjonalnego.
Konstytucja nie obroniła się jako instytucja w sensie socjologicznym, czyli jako akceptowane przez wszystkie strony reguły gry. PiS, uzyskując w 2015 r. poparcie nieco ponad 37 proc. obywateli, efektywnie te reguły rozmontował, nie napotykając na masowy opór społeczny. PiS nie tylko utrzymuje poparcie w sondażach, ale spadki tego poparcia wiążą się z potknięciami w polityce kadrowej (nagrody dla ministrów) lub zagranicznej (kampania przeciw reelekcji Donalda Tuska), a nie z działaniami w obszarze konstytucyjnym. Walkę o konstytucyjne status quo wydają się odpuszczać nawet niektórzy przedstawicie ścisłych elit III RP – dość wskazać rezygnację sędziego Andrzeja Wróbla, która przyspieszyła przejęcie przez PiS większości w Trybunale, zwołanie pierwszego posiedzenia KRS przez prezes Gersdorf, niektóre ostatnie wyroki NSA czy dobrowolne przechodzenie w stan spoczynku sędziów Sądu Najwyższego. Słabość lokalnego zakorzenienia instytucji konstytucyjnych przyznają de facto nawet obrońcy tych instytucji, gdy głównego sojusznika w ich obronie upatrują w Komisji Europejskiej.
Wybór Karola Nawrockiego na prezydenta RP dokonany 1 czerwca oznacza, że będziemy mieli w Polsce nasilenie polit...
Iran to reżim przemocy i sponsor terroryzmu, który dąży do zniszczenia Izraela i destabilizacji regionu. Izrael...
Pokolenie zetek nie ufa klasie politycznej, nie wierzy we współpracę Karola Nawrockiego i rządu Donalda Tuska. J...
Kampania prezydencka 2025 roku pokazała, że emocje, przekaz i medium są dziś nierozerwalnie połączone. Pokazała,...
VELUX Polska, obchodząca w tym roku 35-lecie obecności na rynku jest jedną z tych firm, które współtworzyły polską branżę budowlaną. Od podstaw budowała kategorię użytkowych poddaszy, inwestując w przemysł, rozwijając lokalnych dostawców i kształtując standardy zrównoważonego rozwoju.
Od kilku tygodni Donald Tusk robi wiele, by jego obóz polityczny miał kłopoty.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas