Terlikowski: Absurdy Ewy Kopacz

Pani premier dość brzydko kłamie w sprawie in vitro. I to nawet nie tyle w kwestiach światopoglądowych, ile ekonomicznych i politycznych.

Aktualizacja: 20.07.2015 12:23 Publikacja: 19.07.2015 20:26

Premier Ewa Kopacz

Premier Ewa Kopacz

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Ustawa o in vitro jest wielkim zwycięstwem wolności, to nie jest żaden oblig, nikt nikomu niczego nie nakazuje, ale daje szansę dla 1,5 mln tych ludzi, rodzin, które dzisiaj nie mogą mieć z różnych powodów swoich własnych dzieci – oznajmiła podczas konferencji prasowej pani premier.

To zdanie jest absurdalne. Tak się bowiem składa, że większość ustaw nie jest „obligiem". Prawo małżeńskie nikogo nie obliguje do zawierania małżeństwa. Inaczej jest z prawem karnym, ale chyba Ewa Kopacz nie chce nam powiedzieć, że mamy być jej wdzięczni za to, że rząd i ona sama pozwalają nam łaskawie mieć inne, niż postępowe zdanie w kwestii oceny moralnej in vitro?

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Opinie polityczno - społeczne
Jan Romanowski: PSL nie musiał poprzeć Hołowni. Trzecia Droga powinna wreszcie wziąć rozwód
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Izrael atakuje Polskę. Kolejna historyczna prowokacja
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Zwierzęta muszą poczekać, bo jaśnie państwo z Konfederacji się obrazi
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Europejskie dylematy Trumpa
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie polityczno - społeczne
Konrad Szymański: Polska ma do odegrania ważną rolę w napiętych stosunkach Unii z USA