Aktualizacja: 18.10.2016 23:08 Publikacja: 17.10.2016 19:14
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Definicja narodu jako wspólnoty historycznego losu każe interes narodowy wiązać z siłą niepodległego państwa, ale także myśleć o nim w kategoriach następnych pokoleń. Nie możemy w sensowny sposób przewidzieć obrotów tego losu w następnych dekadach. Nie wiemy, jakie instytucje krajowe i międzynarodowe będą dla tej wspólnoty najkorzystniejsze za trzydzieści czy pięćdziesiąt lat.
Postawa konserwatywna nakazuje sceptycyzm wobec utopijnych wizji europejskich „federalistów", ale też afirmację rozwiązań, które tworzą warunki pokojowego współdziałania narodów Europy. Nie tylko osłabiają zadawnione antagonizmy, ale wypracowują nawyk wspólnej solidarnej reakcji na zagrożenia zewnętrzne. Wspólnej, zgodnej z naszym interesem narodowym polityki europejskiej wobec Rosji nie wywalczy się w oderwaniu od całości wizji polskiej polityki europejskiej.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia w debacie TVP mówił, że potrzebujemy dobrych relacji z Niemcami, dlatego różnice...
Według kolektywu analitycznego Res Futura główne pytanie pojawiające się w sieci po poniedziałkowej debacie kand...
Sztab Karola Nawrockiego chce przemilczeć aferę mieszkaniową, mimo że pytań przybywa, Czy podczas poniedziałkowe...
Polska staje wobec historycznego wysiłku wywalczenia dla siebie najbardziej dogodnej i bezpiecznej pozycji w now...
Pierwsze słowa papieża Leona XIV, wypowiedziane w doskonałym włoskim języku prawie bez obcego akcentu, były prze...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas