Zmarnowany cykl

Kolejne informacje GUS o wzroście PKB wywołują lekką różnicę w ocenach między przedstawicielami rządu i oceniającymi sytuację ekonomistami. Rząd z dumą chwali się szybko rosnącą produkcją. Ekonomiści patrzą z coraz większym niepokojem na bardzo kiepskie wyniki w zakresie inwestycji. Rząd odpowiada, że przecież inwestycje rosną, więc nie ma zmartwienia.

Publikacja: 05.09.2018 21:00

Zmarnowany cykl

Foto: Adobe Stock

Ekonomiści mówią, że wzrost ten jest zbyt mały i występuje za późno, a w dodatku najgorzej wygląda tam, gdzie jest najbardziej potrzebny – w inwestycjach przedsiębiorstw. Rząd odparowuje, że to nie ma większego znaczenia, bo głównym silnikiem rozwoju jest przecież w wielu krajach konsumpcja.

Ekonomiści marudzą, że przy takim poziomie inwestycji wzrostu PKB i konsumpcji nie da się utrzymać na dłuższą metę, a szczyt cyklu koniunkturalnego mamy już za sobą. Jeśli tak się stanie, rząd zawsze jeszcze będzie miał w rezerwie argument, którego użył już dwa lata temu (kiedy wzrost był słaby): że przecież cały ten PKB to tylko fetysz, który nie interesuje Polaków, tylko wyalienowaną ze społeczeństwa grupkę ekonomistów.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację