Hubert Kozieł: Gdy panika się skończy

Kryzys gospodarczy, który wywołała epidemia koronawirusa, ma inną naturę niż ten z 2008 r. Może stać się również katalizatorem zmian, które ostatecznie okażą się dla wszystkich korzystne.

Publikacja: 27.02.2020 21:00

Hubert Kozieł: Gdy panika się skończy

Foto: AFP

Ludzka pamięć bywa krótka, więc to, co się wydarzyło w ubiegłej dekadzie, może się dzisiaj wydawać „historią legendarną". Globalny kryzys finansowy z 2008 r. jest więc już w świadomości wielu ludzi jakimś mitycznym wydarzeniem z przeszłości i każdy większy wstrząs gospodarczy bywa porównywany do tamtego załamania.

Podobnie jest z epidemią koronawirusa. Sparaliżowała ona „fabrykę świata", jaką są Chiny, a teraz grozi wepchnięciem strefy euro w recesję. Jeśli wirus silniej uderzy w USA, globalna gospodarka znajdzie się w jeszcze większych kłopotach. Czy będzie to jednak apokaliptyczne wydarzenie takie jak w 2008 r.? Patrząc na paniczną wyprzedaż na giełdach, łatwo stać się wyznawcą takiego scenariusza. Moim zdaniem jednak lepiej spojrzeć na ten wstrząs chłodnym okiem.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Ceny ropy w dół, paliw w górę. Skąd ten paradoks?
Opinie Ekonomiczne
Janiszewski: Oto patent na przyspieszenie budownictwa mieszkaniowego
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Dlaczego światowe rynki zignorowały groźby Iranu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Ropa, dolary i krew
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Przesadzamy z OZE?