W 2008 r. średnia pensja prezesów 17 największych banków świata sięgała 16 mln dol. W ubiegłym średnia płaca w tym ekskluzywnym gronie wyniosła już zaledwie 6 mln dol.

The Financial Times obliczył, że najbardziej spadły płace szefów Goldman Sachs, Barclays i JPMorgan Chase.

Były jednak banki, które w czasie globalnego kryzysu podniosły płace prezesom. Najhojniejszy okazał się Credit Swiss, gdzie prezes zarobił w roku 18 mln dol. Również Deutsche Bank podniósł pensję prezesowi do 13 mln dol.

Wbrew obiegowej opinii o skąpych Szkotach, Royal Bank of Scotland wypłacił prezesowi ponad 10 mln dol.

Jak przypomina FT wysokie płace bankierów, pozwalające finansistom prowadzić ryzykowną politykę bankową, wymieniane były wśród głównych przyczyn światowego kryzysu finansowego 2008-2009 r. W latach 2009/10 wiele krajów wprowadziło ograniczenia bonusów i zarobków w sektorze bankowym.