Zapowiedziane na 21 października nadzwyczajne WZA największego na świecie producenta niklu, platyny i palladu ma zdecydować o składzie nowej rady dyrektorów (odpowiednik rady nadzorczej). Zwołania walnego domagał się Oleg Deripaska, którego koncern aluminiowy UC Rusal ma tzw. pakiet blokujący Norniklu – 25 proc. plus akcja.
Przeprowadzone latem wybory nowej rady naruszyły, zdaniem Deripaski, umowę o współpracy z posiadaczem drugiego pakietu blokującego oligarchą Władimirem Potaninem, gdyż ten wprowadził do rady więcej swoich przedstawicieli niż Deripaska. Oligarcha doprowadził do zaangażowania się w sprawę prezydenta Miedwiediewa. Ten nakazał prokuraturze dochodzenie, a ta uznała wybory za nieważne.
Teraz Rusal zgłosił, jak podała agencja Nowosti, aż dziesięciu kandydatów na 13 miejsc w radzie. Oprócz Nathaniela Philipa Rothschilda kandyduje też sam Deripaska (jest dyrektorem generalnym UC Rusal). Obaj panowie się przyjaźnią. Piąty baron Rothschild zwany Natem ma 39 lat i uchodzi za wybitnego finansistę. 42-letni Deripaska to jeden z najbogatszych Rosjan. W 2008 r. brytyjskie media pisały, że to Nat poznał oligarchę z Peterem Mendelsonem, unijnym komisarzem ds. handlu. Potem komisarz miał lobbować w Unii wygodne dla Deripaski decyzje. Mendelson zaprzeczył, ale odszedł ze stanowiska.
Baron Rothschild jest członkiem rady nadzorczej firmy Deripaski En+ (ma 47 proc. UC Rusal). Czy teraz baron pomoże Deripasce przejąć kontrolę nad rosyjskim niklem? Walka idzie o koncern o wartości rynkowej ponad 30 mld dol. i ubiegłorocznym zysku netto ponad 2,6 mld dol.
