Reklama

Piotr Skwirowski: Tak mści się krótkowzroczność

Rząd ma poważny problem z programami pomocowymi dla firm dotkniętych skutkami pandemii. Konstruując je wiosną, najwyraźniej nie przewidział uderzenia drugiej fali, a przede wszystkim jej siły.

Aktualizacja: 12.11.2020 22:31 Publikacja: 12.11.2020 21:44

Piotr Skwirowski: Tak mści się krótkowzroczność

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Umorzenie przyznanego wiosną wsparcia rząd uzależnił od spełnienia przez firmy różnych warunków. Jednym z nich było utrzymanie zatrudnienia. Rząd liczył na to, że dzięki pomocy z tarcz firmy staną na nogi, wszystko gładko wróci do normy i uda się uratować większość miejsc pracy. Tak się nie stało.

Wiele branż, choćby gastronomiczna, turystyczna, fitness czy eventowa, nie zdołało odrobić strat. Gdy pandemia uderzyła z nową mocą, rząd zdecydował się na ponowne wprowadzenie licznych obostrzeń. Wielu firmom znów odebrał możliwość prowadzenia działalności. Prawie nie zarabiają restauracje, bary, puby, kawiarnie. Zamknięta stoi większość siłowni. Nie ma koncertów. Konferencje przeniosły się do internetu. Hotele stoją puste, biura podróży prawie nie mają klientów, to samo z przewoźnikami lotniczymi. Bez kolejnej puli rządowego wsparcia duża część z nich nie ma szans przetrwać. O płaceniu pracownikom w wielu przypadkach w ogóle nie ma mowy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Drony i dramatycznie trudny wybór
Opinie Ekonomiczne
Czy czterodniowy tydzień pracy jest dla nas dobry?
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Prawdziwi politycy, czyli jak się dorasta w MON
Opinie Ekonomiczne
Eksperci FOR: Orbanizacja gospodarki odpadami w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Prof. Gorynia: Jaki będzie XI Kongres Ekonomistów Polskich?
Reklama
Reklama