Aktualizacja: 26.01.2016 21:00 Publikacja: 26.01.2016 21:00
Foto: materiały prasowe
Rz: Czy nowy podatek w takiej formie będzie kwestionowany?
Dominik Gajewski: Podatek, który resort finansów określa jako progresywny, w rzeczywistości posiada elementy konstrukcyjne podatku obrotowego. Obawiam się, że może być on sprzeczny z normami prawa unijnego. Pojawi się zarzut, że dubluje się z podatkiem VAT. Sądzę, że będzie można to rozstrzygnąć, gdy zostanie zaprezentowana ostateczna wersja tego podatku. Dziś już jednak widzimy, że będzie to argument wykorzystywany przez holdingi międzynarodowe w kwestionowaniu podstaw prawnych tego podatku, również przed KE. Na Węgrzech niemieckie czy francuskie sieci handlowe zaskarżyły tamtejsze rozwiązania. W efekcie Węgry zaczęły się z nich wycofywać.
GUS opublikował właśnie dane na temat stanu polskiej gospodarki w II kwartale. I nie są to wcale dane bardzo optymistyczne, choć na pierwszy rzut oka mogą się takie wydawać.
Raty kredytów wyższe nawet o połowę? Choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest dziś wysokie, nie jest on jednak niemożliwy.
Homo oeconomicus zaczął być prezentowany jako „bezduszna" i „agresywna" maszyna do kalkulowania kosztów i korzyści, działająca wedle zasady, że ekonomiczny cel, czyli maksymalizacja własnych korzyści, uświęca środki.
Nikt od 20 lat tak bardzo nie nakręcił wzrostu cen w Polsce, jak pandemia pod rękę z lekceważącą inflację Radą Polityki Pieniężnej.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Analiza skutków rządów 50 populistycznych liderów, w różnych okresach i krajach, wykazała, że ich ambitne plany kończą się nieodmiennie trwałym spowolnieniem wzrostu.
Rafał Trzaskowski zachwycił swoich sympatyków rozmową po francusku z Emmanuelem Macronem. Jednak w kontekście kampanii, która miała odczarować jego elitarny wizerunek, pojawia się pytanie, czy to nie oddala go od przeciętnego wyborcy.
Padły pierwsze salwy w wojnie handlowej między Unią Europejską i Chinami. Pekin odpowiedział kaucjami na alkohol na nałożone przez Brukselę cła na samochody elektryczne. Czy kolejnym celem będą produkty mleczarskie?
Złoty w czwartek notował nieznaczne zmiany wobec euro i dolara. Większy ruch było widać w przypadku franka szwajcarskiego.
Koszt przygotowania tradycyjnych pierogów z kapustą i grzybami wraz z barszczem przed świętami jest w Polsce o 13 proc. wyższy niż rok temu. Tylko Brytyjczycy i Australijczycy notują większy wzrost ceny. Najdroższy obiad zjedzą natomiast Hiszpanie.
Chińscy dostawcy informują, że lada dzień Rosja poluzuje ograniczenia w kolejowym tranzycie z Chin do Europy.
Czwartek na rynku walutowym będzie upływał pod znakiem decyzji banków centralnych. Jak zareaguje na nie złoty?
W listopadzie ceny wzrosły o średnio 5,5 proc., ale wiele produktów kupowanych często właśnie na święta zdrożało aż w dwucyfrowym tempie. To nie tylko masło, ale także warzywa, owoce, kawa czy czekolada.
Sprzedawcy to tradycyjnie najbardziej zadłużona branża w Polsce, a obecnie są już pod kreską na ponad 2,4 mld zł. Koniunktura im zdecydowanie nie sprzyja, na dotychczasowe problemy i wzrost kosztów nakłada się wojna cenowa dyskontów i konkurencja e-handlu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas