Reklama

Krzysztof A. Kowalczyk: 5,99 za litr na Orlenie, czyli kosztowna recydywa monopolu

Po trzech dekadach transformacji zatoczyliśmy koło i znów trzeba się zastanowić, jak przywrócić konkurencję na polskim rynku paliw.

Publikacja: 03.10.2023 03:00

5,99 za litr na Orlenie, czyli kosztowna recydywa monopolu

5,99 za litr na Orlenie, czyli kosztowna recydywa monopolu

Foto: Fotorzepa/ Urszula Lesman

Choć cenowy dopalacz wyborczy Orlenu napotyka rozliczne problemy, a konkurenci jeden po drugim rzucają ręcznik na deski, wiele może się jeszcze wydarzyć w ciągu niespełna dwóch tygodni, jakie zostały nam do głosowania. Czas jednak na pierwsze wnioski.

Przede wszystkim nagła obniżka cen, która idzie pod prąd zwyżkom cen ropy naftowej i dolara, pokazuje czarno na białym, że od rozbioru Lotosu w Polsce nie ma już prawdziwego rynku paliw, na którym cena jest efektem ścierania się sił popytu i podaży. Po trzech dekadach przemian w tej branży zatoczyliśmy koło i kolejne rządy znów będą musiały zmierzyć się z trudnym zadaniem demonopolizacji. Spółka, która – jak sama pisze – ma 65 proc. rynku, bez problemu narzuca wszystkim poziom cen. Nie tylko obniżając je tej jesieni. W końcu 2022 r. twardo trzymała je tak wysoko, że klienci nie odczuli zmiany cen, gdy w styczniu VAT na paliwo wrócił z 8 do 23 proc.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Wojciech Warski: O przywódcach i narzędziach przymusu ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Brak zaufania podcina nam skrzydła. Jest źle
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Napięty budżet i spóźniony refleks Adama Glapińskiego
Opinie Ekonomiczne
Polska czy urzędnicza racja stanu?
Opinie Ekonomiczne
Janusz Jankowiak o szkodliwych skutkach... cięcia stóp
Reklama
Reklama