Teresa Czerwińska: Pięcioletni plan dla przyszłości naszej planety

Słusznie poświęcając energię na walkę z pandemią Covid-19, powinniśmy uwzględnić długofalowy wpływ, jaki kryzys klimatyczny wywiera na nasze zdrowie i dobrobyt.

Publikacja: 10.12.2020 21:00

Teresa Czerwińska: Pięcioletni plan dla przyszłości naszej planety

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

W tym tygodniu obchodzimy piątą rocznicę porozumienia paryskiego na rzecz klimatu. To dobra okazja, by zastanowić się, co już udało się osiągnąć dla gospodarki niskoemisyjnej i jakie powinny być następne kroki. Warto pomyśleć też o tym, jaka jest rola Europy – w tym Polski – w zielonej transformacji.

Grupa Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) opracowała nowy plan wytyczający zielony kierunek dla Europy. Klimatyczna mapa drogowa Grupy EBI na lata 2021–2025 (tak go nazywamy) została przyjęta w listopadzie przez Radę Dyrektorów EBI złożoną z przedstawicieli 27 państw UE. Ów plan to nasz wkład w realizację założeń Europejskiego Zielonego Ładu przedstawionego rok temu przez Komisję Europejską – na rzecz zrównoważonego rozwoju na świecie. Europa ma szansę stać się pierwszym kontynentem, który do 2050 r. osiągnie neutralność pod względem emisji CO2. Aby to się udało, musimy działać już dziś.

Mapa drogowa banku klimatycznego przewiduje wprowadzenie w latach 2021–2025 zasadniczych zmian w sposobie finansowania przez nas projektów, dokonywania oceny opłacalności i wspierania innowacji. W dokumencie tym wyjaśniamy także pewne trudne, choć niezbędne postanowienia, jak np. decyzję o zaprzestaniu finansowania projektów związanych z paliwami kopalnymi.

Jednocześnie informujemy o planie przeznaczenia znacznie większych środków i wielu dodatkowych narzędzi na rzecz energii odnawialnej i przełomowych technologii. Zależy nam także, by nie zapominać o wsparciu tych grup społecznych, których dobrostan w dużej mierze zależy od paliw kopalnych i które mogą być w większym stopniu narażone na negatywne skutki transformacji. Nasze ambicje klimatyczne idą w parze z nowymi miejscami pracy i inwestycjami w regionach skorelowanych z emisyjnością.

Bilion na klimat

W ciągu następnych dziesięciu lat zamierzamy uruchomić globalnie 1 bln euro na wsparcie inwestycji w dziedzinie klimatu i ochrony środowiska. Dążymy też do zwiększenia zakresu własnego finansowania projektów na rzecz klimatu i zrównoważenia środowiskowego z 30 proc. do co najmniej 50 proc. do 2025 r. Jesteśmy zdeterminowani, by zrealizować przyjęte na siebie zobowiązanie dostosowania wszystkich naszych działań do postanowień porozumienia paryskiego. To wszystko jest niezbędne, by ograniczenie tempa ocieplania się klimatu do 1,5 st. C względem średniej przedindustrialnej stało się faktem, a nie tylko ambicją.

W dążeniu do osiągnięcia wyznaczonych celów kluczowe jest wspieranie innowacji. Niektóre nowe technologie są już na tyle dojrzałe i opłacalne, że mogą być stosowane na skalę przemysłową na całym świecie, np. wytwarzanie energii z takich źródeł odnawialnych, jak farmy wiatrowe i elektrownie słoneczne.

Perspektywy rozwoju polskiego rynku są obiecujące i Grupa EBI odgrywa aktywną rolę w finansowaniu takich wdrożeń. Wspomnę np. umowę z PGE na projekt budowy nowych lądowych farm wiatrowych na wybrzeżu Morza Bałtyckiego i umowę z niemiecką firmą wpd AG na budowę i eksploatacje czterech farm wiatrowych w województwie wielkopolskim. Kolejnym przykładem jest umowa z Energy Solar Projekty na budowę elektrowni fotowoltaicznych w północnej Polsce – pierwsza pożyczka udzielona przez EBI na realizację tego rodzaju inwestycji w naszym kraju.

Tak jak rewolucja komputerowa w drugiej połowie XX w. zmieniła świat komunikacji, tak teraz możemy być świadkami elektryfikacji przemysłu motoryzacyjnego, co pozwoli na niskoemisyjny transport. Ten światowy trend nie jest Polsce obcy. EBI zatwierdził w tym roku kredyt 480 mln euro dla LG Chem Wrocław Energy na budowę fabryki baterii do pojazdów elektrycznych i kredyt 125 mln euro dla Umicore na budowę zakładu produkującego materiały katodowe do baterii. Inwestycje te przyczynią się do stworzenia wokół Wrocławia ekosystemu, który ułatwi rozwój elektromobilności.

Wspomniane powyżej dwa projekty mają przynieść 2 tys. nowych miejsc pracy – to tylko dowodzi, że inwestowanie w działania na rzecz klimatu sprzyja zatrudnieniu.

Klimatyczna mapa drogowa zawiera komponent spójności społecznej. Zobowiązujemy się do pomocy regionom, których gospodarki mogą ponieść negatywne konsekwencje uniezależnienia się od sektorów energochłonnych, takich jak górnictwo węgla czy produkcja stali. Zamierzamy przeznaczyć więcej środków finansowych i doradczych na „sprawiedliwą transformację".

Od czasu przyznania ponad 20 lat temu pierwszego kredytu dla Katowic EBI wspiera polskie miasta w zakresie ich planów rewitalizacji i rozwoju. Część finansowanych przez bank projektów charakteryzuje komponent środowiskowy polegający np. na finansowaniu ekologicznego transportu miejskiego lub modernizacji miejskich systemów sieci ciepłowniczych w celu zwiększenia ich energooszczędności.

Kluczowe lata

W 2015 r. podczas klimatycznego szczytu ONZ w Paryżu zobowiązaliśmy się przez następnych pięć lat finansować działania na rzecz walki ze skutkami kryzysu klimatycznego, przeznaczając na ten cel 20 mld dol. rocznie. Jesteśmy na dobrej drodze, by ten cel nie tylko osiągnąć, ale go przebić.

Najbliższe pięć lat będą stanowić wielki krok naprzód dla Grupy EBI, ale również dla Europy i Polski. Powinniśmy zawsze pamiętać, że dekarbonizacja gospodarki to także, a może przede wszystkim, lepsza jakość powietrza, którym oddychamy, oraz czystsze środowisko dla nas i dla przyszłych pokoleń. Słusznie poświęcając energię na zdecydowaną walkę z pandemią, jednocześnie powinniśmy uwzględnić długofalowy wpływ, jaki kryzys klimatyczny wywiera na nasze zdrowie i dobrobyt – zarówno z perspektywy jednostki, jak i całego społeczeństwa.

Prof. Teresa Czerwińska jest wiceprezesem Europejskiego Banku Inwestycyjnego,

w przeszłości była ministrem finansów

W tym tygodniu obchodzimy piątą rocznicę porozumienia paryskiego na rzecz klimatu. To dobra okazja, by zastanowić się, co już udało się osiągnąć dla gospodarki niskoemisyjnej i jakie powinny być następne kroki. Warto pomyśleć też o tym, jaka jest rola Europy – w tym Polski – w zielonej transformacji.

Grupa Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) opracowała nowy plan wytyczający zielony kierunek dla Europy. Klimatyczna mapa drogowa Grupy EBI na lata 2021–2025 (tak go nazywamy) została przyjęta w listopadzie przez Radę Dyrektorów EBI złożoną z przedstawicieli 27 państw UE. Ów plan to nasz wkład w realizację założeń Europejskiego Zielonego Ładu przedstawionego rok temu przez Komisję Europejską – na rzecz zrównoważonego rozwoju na świecie. Europa ma szansę stać się pierwszym kontynentem, który do 2050 r. osiągnie neutralność pod względem emisji CO2. Aby to się udało, musimy działać już dziś.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił