Wtym roku kolejną, już 54. Nagrodę Pamięci Alfreda Nobla z nauk ekonomicznych (potocznie nazywaną Nagrodą Nobla z ekonomii) otrzymują: Ben S. Bernanke z Brookings Institution; Douglas W. Diamond z University of Chicago i Philip H. Dybvig z Washington University w St. Louis. Oficjalne uzasadnienie: „za badania banków i kryzysów finansowych”
Ben Bernanke urodził się w 1953 r., doktorat uzyskał w Massachusetts Institute of Technology w 1979 r. W latach 2006–2014 był prezesem Rezerwy Federalnej, będąc kluczową postacią światowej gospodarki. Douglas Diamond urodził się w 1953 r., doktorat uzyskał w Yale University w 1980 r., a Philip Dybvig urodził się w 1955 r., doktorat uzyskał także w Yale w 1979 r.
Ameryka dominuje
Na tle przyznania nagrody nasuwa się kilka refleksji. Po pierwsze, kontynuowana jest dominacja profesorów zatrudnionych w amerykańskich uniwersytetach. Po drugie, ostatnio z reguły między momentem kluczowych publikacji noblistów a ogłoszenia nagrody mijało około ćwierć wieku. W tym roku to nieco dłuższy okres – publikacje tegorocznych noblistów powstały w pierwszej połowie lat 80.
Po trzecie, w ostatnich kilkunastu latach coraz więcej nagradzanych osiągnięć dotyczy zagadnień praktycznych, mających bezpośrednie przełożenie na działanie gospodarki i społeczeństwa. Tegoroczna nagroda jest jednym z najlepszych możliwych przykładów.
Osiągnięcia laureatów mogą być analizowane na co najmniej dwóch poziomach. Pierwszy poziom to ujęcie popularne, które przybliża osiągnięcia noblistów przeciętnemu członkowi społeczeństwa. Nie może być inaczej, skoro osiągnięcia te dotyczą sektora bankowego i kryzysów finansowych, a z tym obywatele mają do czynienia od stuleci, w szczególności zaś w ostatnich latach.