Kraje europejskie stoją przed wyzwaniem związanym z ekonomicznymi i społecznymi konsekwencjami starzenia się ludności. W szczególności systemy emerytalne muszą dostosowywać się do zachodzących zmian, utrzymując z jednej strony stabilność finansową związaną ze zrównoważeniem wpływów ze składek oraz wydatków na emerytury, a jednocześnie adekwatność świadczeń związaną z ochroną emerytów przed ubóstwem oraz zapewnieniem odpowiedniego dochodu po zakończeniu aktywności zawodowej. Jednym z kluczowych instrumentów, który jest stosowany do osiągnięcia tych celów, jest wiek emerytalny.
Już od przełomu wieków kraje rozwinięte stopniowo podnoszą wiek, w którym mężczyźni i kobiety przechodzą na emeryturę. Zmiany te będą kontynuowane. Spośród 27 krajów UE oraz Wielkiej Brytanii 23 kraje podnoszą wiek emerytalny kobiet i wyrównają go z wiekiem emerytalnym mężczyzn, a dodatkowo dziewięć z tych krajów podnosi również wiek emerytalny mężczyzn. W efekcie do 2050 r. w połowie krajów UE ustawowy wiek emerytalny będzie wyższy niż 65 lat.
Dziewięć krajów (w tym m.in. Włochy, Finlandia, Dania, Słowacja) podnosi wiek emerytalny wraz z dalszym trwaniem życia, co oznacza, że w ciągu kolejnych kilku dekad ustawowy wiek emerytalny w niektórych krajach przekroczy 70 lat.
Luka zatrudnienia
Obniżenie wieku emerytalnego w Polsce w 2017 r. oznacza, że w kolejnych latach różnica pomiędzy wiekiem przechodzenia na emeryturę Polek i Polaków i pozostałych Europejczyków będzie rosnąć, a wiek emerytalny w Polsce będzie najniższy ze wszystkich krajów UE. W efekcie rosnąć będzie również luka zatrudnienia. Szacunki Komisji Europejskiej wskazują, że w 2050 r. wskaźnik zatrudnienia wśród osób w wieku 20–74 lata w Polsce będzie o 7 pkt proc. niższy niż średnia w krajach UE.
Różnica ta będzie wynikać głównie z niższej aktywności zawodowej i niskiego wieku emerytalnego kobiet w Polsce. Ten niewykorzystany potencjał kobiet na rynku pracy będzie również skutkować ich niższymi emeryturami. Ze względu na ich niższą aktywność zawodową i mniejsze wynagrodzenia, a także niższy wiek emerytalny, kapitał emerytalny kobiet (czyli suma zgromadzonych składek emerytalnych przez cały okres aktywności zawodowej wraz z ich waloryzacją) może być o ponad 40 proc. niższy od kapitału emerytalnego mężczyzn. W efekcie znaczna część kobiet w przyszłości może otrzymywać najniższe emerytury.