Prywaciarz”, „oszust”, „krwiopijca”, „bez skrupułów” – język opisu przedsiębiorców z początku lat 90. nie zostawia złudzeń co do etycznego aspektu społecznej oceny biznesmenów. Co więcej, ocena nie była jedynie objawem frustracji związanych z transformacją gospodarczą. Wiele z zachowań młodego polskiego biznesu pozostawiało sporo do życzenia.Można oczywiście pozostać przy stwierdzeniu, że jest to naturalna „choroba wieku dziecięcego” kapitalizmu, przywołując XIX-wieczne przykłady jego rozwoju w USA czy Wielkiej Brytanii.
Globalizacja mediów skutkuje rozpowszechnianiem postaw społecznych – w tym także postawy klientów oczekujących nie tylko dobrej ceny, ale także przyzwoitego zachowania przedsiębiorstw. Jednocześnie globalizacja biznesu powoduje, że międzynarodowe firmy, wchodząc do Polski, wnoszą standardy swojego postępowania z rynków, które świnkę kapitalizmu przechodziły 100 lat temu. W ten sposób etyka biznesu przywędrowała do Polski z gospodarek zachodnich, ściślej anglosaskich. W gospodarkach tych sukces finansowy przestał być jedynym miernikiem aktywności gospodarczej, którą obecnie wartościuje się zwykle również i z perspektywy etycznej.
W ostatnich kilkunastu latach przechodzimy intensywny kurs uczenia się etyki biznesu. Dla tak przyspieszonej edukacji istotne znaczenie miał również rozwój rynku kapitałowego w Polsce. Postrzeganie warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych jako rynku, który przejrzystością przyciągałby rodzimych i zagranicznych emitentów i inwestorów, wymagało ustanowienia wysokich standardów funkcjonowania spółek publicznych, wykraczających także poza wymagania narzucane przez przepisy prawa (koncepcja Corporate Governance).
Pojęcie etyka biznesu ma szczególne znaczenie w odniesieniu do bankowości. Dzieje się tak dlatego, że kategoria zaufania jest kluczowa dla funkcjonowania pojedynczych banków i całej branży.
Jednocześnie trzeba pamiętać o szczególnym znaczeniu tego sektora w gospodarce. Państwo, obywatele, z bankami pozbawionymi zaufania wystawieni są na poważne problemy. Dobrym przykładem może być historia Bezpiecznej Kasy Oszczędności pana Grobelnego czy innych piramid finansowych, których plaga dotknęła Europę Zachodnią i USA w XIX i na początku XX wieku.