Kryzys się skończył

Radosław Bodys, strateg ds. globalnych rynków wschodzących w banku UBS w Londynie

Publikacja: 26.01.2011 04:16

[b]Rz: Ekonomiści MFW prognozują dla Polski spowolnienie wzrostu gospodarczego w tym roku – najnowszy raport tej instytucji zakłada wzrost PKB o 3,8 proc. wobec 4 proc. w 2010 r. Dla świata prognozowane jest też spowolnienie, mówi się nawet o kolejnej fali kryzysu. Czy istnieje taka groźba?[/b]

Radosław Bodys: 2010 był rokiem ożywienia gospodarczego na świecie. Szacuje się, że globalny PKB wzrósł o 4,8 proc. po spadku o 0,6 proc. w 2009 r. 2011 powinien być kolejnym rokiem przyzwoitego wzrostu ze względu na oczekiwaną kontynuację silnego wzrostu w gospodarkach rozwijających się oraz przyspieszenie w Stanach Zjednoczonych. Myślę, że kolejna fala kryzysu gospodarczego jest mało prawdopodobna. Bardziej prawdopodobna wydaje się kolejna odsłona kryzysu zadłużenia w gospodarkach rozwiniętych skutkująca znaczącym wzrostem rentowności obligacji.

[b]Czy banki centralne nadal będą wspierały gospodarkę?[/b]

Spodziewam się kolejnej fazy ożywienia gospodarczego na świecie, której towarzyszyć będzie rosnąca presja inflacyjna w gospodarkach rozwijających się. Będzie to kluczowy rok dla polityki pieniężnej w krajach rozwijających się. Gospodarki, które rosną szybko, a ich banki centralne utrzymują niskie stopy procentowe – naśladując politykę Fedu i EBC – ryzykują wzrost inflacji powyżej pożądanych poziomów.

Polska należy do tej grupy krajów; inflacja prawdopodobnie sięgnie 3,5 – 4 proc. w pierwszym kwartale, co w połączeniu ze spodziewanym przeze mnie wzrostem PKB rzędu 4,5 – 5 proc. oraz otwarciem niemieckiego rynku pracy dla Polaków może doprowadzić do znaczącego wzrostu oczekiwań płacowych i inflacyjnych. Ponieważ Rada Polityki Pieniężnej zwykła reagować dopiero na faktyczne, nie zaś na przewidywane trendy inflacyjne, powinna się teraz skoncentrować nie na oczekiwanym skoku inflacji w związku z podwyżką VAT, ale na wpływie tego skoku inflacji na oczekiwania inflacyjne i trendy inflacyjne w roku 2012.Jednocześnie mamy problem z rosnącym długiem. Obniżenie składki do OFE ma uchronić Polskę przed przekroczeniem przez dług 55 proc. PKB.

[b]Jak zamierzenia Polski i działania Węgier są odbierane przez rynki finansowe?[/b]

Problem z funduszami emerytalnymi polega na zderzeniu racji ekonomicznych krajów, które przeprowadziły reformy emerytalne, z racjami politycznymi Unii Europejskiej. Ponieważ UE nie była skłonna uznać kosztów fiskalnych reform emerytalnych, kraje, które je przeprowadziły, zaczęły rozważać bardziej kontrowersyjne sposoby rozwiązania tego problemu. Ekstremalnym przykładem jest de facto renacjonalizacja systemu emerytalnego na Węgrzech, która ewidentnie dała stronie unijnej do myślenia, skutkując ostatnimi ustępstwami UE w tym obszarze. Mimo racji ekonomicznych jakiekolwiek próby majstrowania przy systemach emerytalnych będą nerwowo przyjmowane przez rynki, prowadząc do wyższych kosztów obsługi długu.

[b]Rz: Ekonomiści MFW prognozują dla Polski spowolnienie wzrostu gospodarczego w tym roku – najnowszy raport tej instytucji zakłada wzrost PKB o 3,8 proc. wobec 4 proc. w 2010 r. Dla świata prognozowane jest też spowolnienie, mówi się nawet o kolejnej fali kryzysu. Czy istnieje taka groźba?[/b]

Radosław Bodys: 2010 był rokiem ożywienia gospodarczego na świecie. Szacuje się, że globalny PKB wzrósł o 4,8 proc. po spadku o 0,6 proc. w 2009 r. 2011 powinien być kolejnym rokiem przyzwoitego wzrostu ze względu na oczekiwaną kontynuację silnego wzrostu w gospodarkach rozwijających się oraz przyspieszenie w Stanach Zjednoczonych. Myślę, że kolejna fala kryzysu gospodarczego jest mało prawdopodobna. Bardziej prawdopodobna wydaje się kolejna odsłona kryzysu zadłużenia w gospodarkach rozwiniętych skutkująca znaczącym wzrostem rentowności obligacji.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację