Kredyt na bieżące potrzeby

Firmy najczęściej finansują w ten sposób zakup surowców i materiałów do produkcji oraz środków trwałych o niskiej wartości.

Publikacja: 01.03.2013 02:55

Tego typu finansowanie może być udzielone przez bank jednorazowo lub jako tak zwana linia kredytowa, w ramach której bank pozwala zadłużać się przedsiębiorcy do określonego limitu.

– W większości przypadków kredyt obrotowy funkcjonuje jako zobowiązanie krótkoterminowe, czyli z terminem spłaty do roku. Ale bank w zależności od potrzeb klienta może wydłużyć okres kredytowania nawet do trzech lat – wyjaśnia Aleksander Korsak, dyrektor Departamentu Zarządzania Bankowością Korporacyjną Banku Pekao.

– Kredyty obrotowe mogą być przeznaczone na ogólne finansowanie bieżącej działalności firmy, mogą też być celowe. Przykładowo można nimi finansować kontrakty – mówi Joanna Bojanowska z Departamentu Doradców Kredytowych w Citi Handlowym.

Koszt kredytu banki ustalają indywidualnie dla każdego klienta. Zależy on głównie od oceny zdolności kredytowej firmy, okresu finansowania i kwoty pożyczki. Jego podstawowym elementem jest oprocentowanie, które składa się ze stałej marży (uzależnionej od indywidualnej oceny firmy) oraz z rynkowej stawki bazowej, jaką jest zwykle WIBOR 1M lub WIBOR 3M (po jakiej banki udzielają sobie pożyczek). Poza tym pobierana jest prowizja od kredytu.

Specyficzną formą finansowania bieżącej działalności jest kredyt w rachunku bieżącym. Jest on bardzo wygodny dla firmy, ale standardowo najdroższy wśród kredytów obrotowych. Jego oprocentowanie jest sumą WIBOR 1M powiększonego o marżę, która zaczyna się od 2,6 proc. (w przypadku zabezpieczenia linii) lub od 5 proc. (w przypadku braku zabezpieczenia). Limit taki powiązany jest z rachunkiem bieżącym, dzięki czemu każdy wpływ na rachunek zmniejsza kwotę ewentualnego zadłużenia.

Bank może również udzielić  kredytu nieodnawialnego o ustalonym harmonogramie spłat. Jest on wypłacany w całości na rachunek kredytobiorcy. – Plusem takiego rozwiązania jest brak deklarowanych wpływów oraz brak opłat za niewykorzystanie limitu – wyjaśnia Artur Frąckowiak z Departamentu Bankowości Małych Przedsiębiorstw Raiffeisen Polbank. Oprocentowanie oparte jest na stawce WIBOR 1M, a dodawana marża zaczyna się zwykle od 3,5 proc.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację