Choć w 2013 r. gospodarka dopiero żyła nadzieją na ożywienie, całkiem spora grupa krajowych firm i ich prezesów może rok zaliczyć do udanych. Szczególnie widać to w spółkach nastawionych na ekspansję zagraniczną. To ich szefowie mają przewagę zarówno wśród kandydatów do naszego rankingu wygranych w 2013 r., jak i w trójce zwycięzców.
Międzynarodowe tło miały też porażki części szefów, dla których 2013 r. był przegrany.
Sukces poza granicami
Za wygranego w 2013 r. może się uważać Krzysztof Pawiński, prezes i współtwórca Grupy Maspex Wadowice. Należą do niej Tymbark i Lubella, które w najnowszym rankingu Najcenniejszych polskich marek „Rz" okazały się najmocniejsze w swych kategoriach. Maspex wzmocnił w 2013 r. pozycję poprzez dwa przejęcia – marki makaronów Malma i części firmy Pan Group w Rumunii.
Wygranym 2013 r. jest Tomasz Żaboklicki, współwłaściciel i prezes Pesy Bydgoszcz, producenta pociągów i tramwajów. W 2013 r. zdobył m.in. wart ponad 0,5 mld zł kontrakt na pociągi dla kolei włoskich, wygrał przetarg na modernizację 150 wagonów PKP Intercity i podpisał pierwszy kontrakt na 36 pociągów dla Deutsche Bahn (to efekt zawartej w 2012 r. umowy ramowej o łącznej wartości nawet 1,2 mld euro)
Wśród wygranych jest też Mateusz Morawiecki, prezes BZ WBK, który sprawnie przeprowadził fuzję z Kredyt Bankiem. Powstał trzeci co do wielkości bank, który pokazywał w 2013 r. wyniki mocno przebijające rynkowe oczekiwania.