Jak być dumnym z ogryzka

Zaskakujące jest, że rządzący chcą gremialnie stawić się na otwarciu dwóch nowych odcinków A1. Wizerunkowo zdecydowanie korzystniej byłoby puścić tam ruch bez kamer i fleszy.

Publikacja: 01.08.2019 21:23

Jak być dumnym z ogryzka

Foto: Adobe Stock

Każda władza lubi przecinać wstęgi. Niezależnie od ustroju czy politycznych preferencji możliwość chwycenia nożyczek w obliczu kamer wprawia rządzących w zastanawiającą ekscytację. Jest to najwyraźniej uczucie tak przemożne, że uczestnicy tych wydarzeń przestają się zastanawiać, czy przyniesie im to wizerunkowe korzyści, czy wręcz przeciwnie. A w przypadku piątkowego otwarcia dwóch odcinków autostrady A1 trudno mówić o jakimś specjalnym sukcesie. Może o tyle, że powstały one zgodnie z harmonogramem, a to już coś. Ale ich uruchomienie niewiele zmienia na transportowej mapie kraju, a w pewnym sensie nawet ją komplikuje.

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Opinie Ekonomiczne
Jak zaprząc oszczędności do pracy na rzecz konkurencyjnej gospodarki
Opinie Ekonomiczne
Blackout, czyli co naprawdę się stało w Hiszpanii?
Opinie Ekonomiczne
Czy leci z nami pilot? Apel do premiera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Pytam kandydatów na prezydenta: które ustawy podpiszecie? Czas na konkrety
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Z pustego i generał nie naleje
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku