Reklama
Rozwiń

Polak potrafi. Ale najchętniej solo

Umiejętność współpracy nie jest mocną stroną Polaków.

Publikacja: 31.03.2015 22:00

Anita Błaszczak

Anita Błaszczak

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

W analizach socjologicznych powtarzają się opinie, że – choć jako naród jesteśmy przedsiębiorczy i innowacyjni – to pod względem chęci do współpracy, zwłaszcza tej długoterminowej, sporo odstajemy od innych nacji.

Prof. Janusz Czapiński w swojej „Diagnozie społecznej" od lat zwraca uwagę na zagrożenie, jakie dla rozwoju polskiej gospodarki stanowi tzw. niski kapitał społeczny, co – w tłumaczeniu – oznacza brak wzajemnego zaufania, nadmierną czasem podejrzliwość wobec otoczenia, a w rezultacie brak gotowości do wspólnych działań. A gdy już zmobilizują nas do reakcji zagrożenia zewnętrzne, to efektem są zwykle zrywy i akcyjne przedsięwzięcia. Firmy zaczynały współdziałać w obliczu dotkliwych dla branż zmian w przepisach albo gdy do wspólnej akcji – np. promocyjnej – zachęcały je pieniądze od państwa. Jednak były to zwykle krótkotrwałe działania.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Ukraina po 3,5 roku wojny: wiatr wieje w oczy, pomoc wygasa, a planu B brak
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Panika nad wyschniętą kałużą
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Jak zasypać Rów Mariański deficytu finansów publicznych w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Cud zielonej wyspy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama