Rz: W Polsce tradycyjnej telewizji już nie ogląda lub wręcz nie ma w domu telewizora 3,8 proc. gospodarstw domowych. W USA – ok. 5 proc. Jaka jest Państwa odpowiedź na taką sytuację?
Burton Jablin: Myślę, że w przewidywalnej przyszłości nie będziemy obserwować gwałtownego wzrostu osób, które przestaną korzystać z usług telewizyjnych. Ludzie zaczną się natomiast przyzwyczajać do korzystania z nich na innych urządzeniach. Z czasem będzie się oglądać telewizję po prostu na ekranie – dużym czy małym – niezależnie od tego, kto będzie ją dostarczał. To, czego widzowie będą chcieli, to prostego w obsłudze interfejsu. Nie ma się więc chyba za bardzo co martwić o to, że ktoś powie: przestaję oglądać materiały wideo. Na to nic nie wskazuje, jest wręcz przeciwnie: ludzie oglądają takich materiałów coraz więcej i więcej na coraz szerszej gamie urządzeń. Jestem więc przekonany, że ci, którzy produkują wideo, czyli np. my, będą mieli coraz większe szansy na wzrosty.