Aktualizacja: 07.02.2018 20:23 Publikacja: 06.02.2018 18:43
Foto: AdobeStock
Chorzy na raka prostaty są przekonani, że resort zdrowia ogranicza ich prawo do nowoczesnego leczenia. Ich zdaniem poszerzenie listy refundacyjnej o nowe substancje to fikcja, bo w praktyce mogą oni korzystać tylko z jednej z nich.
Chodzi o to, że pacjentów z rakiem prostaty odpornym na usunięcie, najpierw leczy się abirateronem. Gdy przestaje on działać, chorych zazwyczaj poddaje się serii naświetlań. Gdy i to już nie pomaga, lekarze zazwyczaj aplikują chorym lek o nazwie enzalutamid.
4,3 mln zł pożyczki musi oddać Narodowemu Funduszowi Zdrowia Szpital Powiatowy w Nysie. To pieniądze z NFZ wypła...
Komisja Zdrowia Publicznego w Parlamencie Europejskim (SANT) uzupełniła program prac o przygotowanie dodatkowych...
Zmiany w prawie, kampanie społeczne, kursy samoobrony, monitoring i ochrona to rozwiązania, jakich dyrektorzy sz...
W związku ze starzeniem się społeczeństwa w krajach OECD, w tym w Polsce, potrzebne będą pilne działania systemo...
Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało projekt nowelizacji Kodeksu Karnego, która przewiduje karę od 3 miesię...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas