Dr Cessak: Szczepienia na COVID z nami zostaną. Co pół roku, co osiem miesięcy

Skuteczność szczepionek mierzy się w badaniach klinicznych na mniejszej populacji, były też prowadzone na innym wariancie koronawirusa - mówił w rozmowie z Radiem Plus dr n med. Grzegorz Cessak, farmaceuta, prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych (URPL), członek Rady Zarządzającej Europejskiej Agencji Leków (EMA).

Publikacja: 23.11.2021 09:00

Dr Grzegorz Cessak

Dr Grzegorz Cessak

Foto: PAP, Leszek Szymański

Dr Cessak odpowiedział tak na pytanie o swoje słowa z początku 2021 roku, gdy mówił, że szczepionki w 100 proc. chronią przed hospitalizacją i zgonem z powodu COVID-19. W jakim więc stopniu - na podstawie obecnej wiedzy - szczepionki przeciw COVID-19 rzeczywiście chronią przed chorobą wywołaną przez koronawirusa SARS-CoV-2?

36-53 proc.

Taki odsetek zaszczepionych zwalcza wirusa na tyle szybko, że nie zakaża innych

- Najnowsze badania CDC pokazują, że osoby niezaszczepione są 14-krotnie bardziej narażone na zgon i 6-krotnie bardziej narażone na hospitalizację. Sama szczepionka, przy tym spadku dynamiki przeciwciał, te wartości różnią się w zależności od regionu. Skuteczność szczepionki mamy na poziomie od 86 do 91 proc. skuteczności. Dopiero ta trzecia dawka podciąga nam wartości skuteczności szczepionek do 95-96 proc. - odpowiedział dr Cessak.

- Mamy wiele mitów, wiele dezinformacji w zakresie szczepionek. Przy przyjęciu szczepionki możemy podzielić populację: u części osób, które przyjęły szczepionkę, neutralizacja wirusa nastąpi w ciągu kilku-kilkunastu godzin i wirus nie zdąży się na tyle namnożyć, aby taka osoba zakażała. To dotyczy od 36 do 53 proc. zaszczepionych. Druga część zachoruje skąpoobjawowo - bo szczepionka nie chroni w 100 proc. przed zakażeniem. U większości osób z obniżoną odpornością zredukujemy ryzyko ostrego przebiegu COVID-19 i zgonu - mówił też dr Cessak.

A czy po przyjęciu trzeciej dawki szczepionki na COVID-19 możemy spodziewać się przyjmowania czwartej, piątej i kolejnych dawek?

Czytaj więcej

Adam Niedzielski: Jeżeli nie spadnie liczba zakażeń, wprowadzimy obostrzenia

- Można się spodziewać, że szczepionka z nami zostanie, jak szczepionka przeciw grypie - stwierdził też ekspert. Dodał, że kolejne dawki prawdopodobnie trzeba będzie przyjmować "co pół roku, co osiem miesięcy" - w zależności od wyników badań.

A kiedy możemy spodziewać się zgody na szczepienie w Unii Europejskiej dzieci powyżej 5. roku życia? - Europejska Agencja Leków wyda rekomendację w tym tygodniu. Spodziewamy się, że Komisja Europejska zakończy proces w piątek. Wszystko wskazuje na to, że decyzja EMA będzie pozytywna.

Dr Cessak odpowiedział tak na pytanie o swoje słowa z początku 2021 roku, gdy mówił, że szczepionki w 100 proc. chronią przed hospitalizacją i zgonem z powodu COVID-19. W jakim więc stopniu - na podstawie obecnej wiedzy - szczepionki przeciw COVID-19 rzeczywiście chronią przed chorobą wywołaną przez koronawirusa SARS-CoV-2?

- Najnowsze badania CDC pokazują, że osoby niezaszczepione są 14-krotnie bardziej narażone na zgon i 6-krotnie bardziej narażone na hospitalizację. Sama szczepionka, przy tym spadku dynamiki przeciwciał, te wartości różnią się w zależności od regionu. Skuteczność szczepionki mamy na poziomie od 86 do 91 proc. skuteczności. Dopiero ta trzecia dawka podciąga nam wartości skuteczności szczepionek do 95-96 proc. - odpowiedział dr Cessak.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ochrona zdrowia
Obturacyjny bezdech senny – choroba niedoceniana
Ochrona zdrowia
Ćwiek-Świdecka: Kobiety kupują pigułki „dzień po” jak wtedy, gdy nie było recept
Ochrona zdrowia
Gdańskie centrum sportu zamknięte do odwołania. Znaleziono groźną bakterię
Ochrona zdrowia
Rewolucja w kodeksie etyki lekarskiej? Wykreślone ma być jedno ważne zdanie
Ochrona zdrowia
Izabela Leszczyna: WOŚP nie ma nic wspólnego z wydolnością systemu ochrony zdrowia