Umowy z NFZ: Szpitale i przychodnie mogą być w styczniu 2014 zamknięte

Szpitale i przychodnie mogą być w styczniu zamknięte. Grożą, że nie podpiszą umów z NFZ, jeśli finansowanie świadczeń będzie niższe niż w 2013 r.

Publikacja: 22.10.2013 09:12

30 mld zł ?przeznaczy NFZ na świadczenia szpitalne w 2014 r.

30 mld zł ?przeznaczy NFZ na świadczenia szpitalne w 2014 r.

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Pacjentów może znów czekać na przełomie roku bałagan w służbie zdrowia. Protesty zapowiadają lekarze rodzinni i szpitale. Dla tych ostatnich powodem do obaw jest uchwalana właśnie ekspresowo przez Sejm nowela ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Przepisy te dają funduszowi możliwość aneksowania ze szpitalami umów na 2014 r.

Powiaty ze szkodą

Samorządy i szpitale nie są zadowolone z takiego rozwoju sytuacji.

– Zapowiadamy, że nie podpiszemy aneksów, jeśli NFZ zaproponuje nam finansowanie świadczeń medycznych na poziomie niższym niż w 2013 r. – mówi Marek Wójcik, ekspert ds. zdrowia Związku Powiatów Polskich. Podkreśla, że pieniędzy na szpitale ogólne, czyli powiatowe, z pewnością będzie mniej w przyszłym roku, bo NFZ ma inne priorytety. – Akcenty położy na onkologię, kardiologię czy intensywną terapię. A te nie są domeną szpitali powiatowych, lecz specjalistycznych wojewódzkich. Mamy niedoszacowaną pediatrię – wskazuje.

Wiadomo, że NFZ na usługi szpitalne w 2014 r. nie będzie miał więcej pieniędzy ogółem. Budżet funduszu na 2014 r., tak jak na 2013 r., przewiduje 30 mld zł na świadczenia. Dyrektorzy lecznic będą zatem musieli zaciskać pasa jeszcze mocniej.

897 szpitali funkcjonuje obecnie w Polsce

– Przez ostanie lata wzrosły opłaty za energię, zwiększył się VAT. Najdotkliwszy jest wzrost kosztów pracy. Tymczasem w rzeczywistości poziom finansowania szpitali nie zmienił się od 2004 r. – podkreśla Jerzy Wielgolewski, dyrektor szpitala w Makowie Mazowieckim. Nie spodziewa się, aby podczas podpisywania aneksów można było negocjować z NFZ.

Bez negocjacji

Fundusz nie może rozpisać konkursów na świadczenia medyczne na 2014 r., bo Ministerstwo Zdrowia nie zdążyło wydać rozporządzeń określających koszyki świadczeń. Bez nich też NFZ nie opracuje zarządzeń, które są podstawą do ogłoszenia konkursów. Tymczasem większość umów ze szpitalami wygasa z końcem tego roku. Tak jest m.in. w województwach opolskim, lubuskim, lubelskim, zachodnio-pomorskim czy mazowieckim. Przedstawiciele regionalnych funduszy zapewniają, że pacjenci nie stracą po nowym rok dostępu do świadczeń.

– Kiedy tylko nowela ustawy o świadczeniach zacznie obowiązywać, NFZ po uzyskaniu zgód od placówek medycznych przeprowadzi aneksowanie – deklaruje Beata Szczepanek, rzecznik prasowy świętokrzyskiego oddziału funduszu. Zaznacza, że z niższymi kwotami w kontrakcie na 2014 r. muszą się liczyć placówki, które w tym roku nie zrealizowały w pełni umów. Miały np. mniej porodów.

30 mld zł ?przeznaczy NFZ na świadczenia szpitalne w 2014 r.

Jeszcze większe niepokoje szykują się na koniec roku w medycynie rodzinnej. Lekarze pierwszego kontaktu nie chcą podpisywać umów na warunkach zaproponowanych przez NFZ. A kwoty w umowach na 2014 r. mają być niższe, bo fundusz nie chce już płacić medykom za osoby nieubezpieczone, które podświetlają się w eWUŚ na czerwono. Takich jest ok. 3 mln.

Agnieszka Pachciarz, prezes NFZ, podkreśla, że są to głównie emigranci niepłacący składek zdrowotnych w Polsce. Jej zdaniem nie ma więc podstaw, aby lekarze dostawali za każdą taką osobę 100 zł rocznie.

Nie dla oszczędności

Te pieniądze mają wrócić do medycyny rodzinnej w innej formie.

NFZ chce dodatkowo płacić medykom za bilanse zdrowotne dzieci.

– Nie ma naszej zgody na zmniejszanie pieniędzy, zwiększanie pracy i biurokracji oraz brak szans na odzyskiwanie środków odbieranych z powodu niedopracowanego systemu informatycznego eWUŚ – oświadcza Jacek Krajewski, prezes Porozumienia Zielonogórskiego. I dodaje, że są to oszczędności kosztem zdrowia pacjentów i ustawy refundacyjnej.

Pacjentów może znów czekać na przełomie roku bałagan w służbie zdrowia. Protesty zapowiadają lekarze rodzinni i szpitale. Dla tych ostatnich powodem do obaw jest uchwalana właśnie ekspresowo przez Sejm nowela ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Przepisy te dają funduszowi możliwość aneksowania ze szpitalami umów na 2014 r.

Powiaty ze szkodą

Pozostało 89% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów