Nowy harmonogram pracy radiologów w szpitalach

Choć większość szpitali wydłużyła czas pracy radiologom, niektórzy dyrektorzy uznali, że dalej ?mogą pracować pięć godzin.

Publikacja: 07.07.2014 09:13

Nowy harmonogram pracy radiologów w szpitalach

Foto: www.sxc.hu

Mimo że pracodawcy zyskali prawną możliwość zatrzymania podwładnego w szpitalu przez więcej godzin, część lecznic z niej nie skorzystało.

Od 1 lipca dyrektorzy szpitali mogli wydłużyć czas pracy części pracowników. Wszystko przez art. 214 ustawy o działalności leczniczej. Przepis pozwala menedżerom zwiększyć z pięciu do siedmiu i pół godziny dobowy wymiar godzin pracy m.in. radiologom, radioterapeutom, fizjoterapeutom czy patomorfologom.

– Z naszych informacji wynika, że szpitale zastosowały różne rozwiązania. Większość dyrektorów wydłużyła czas pracy do siedmiu i pół godziny, 15 proc. uznało, że pracownicy mogą pozostać przy skróconym wymiarze, a ?10 proc. czeka na wyrok Trybunału Konstytucyjnego – wskazuje Cezary Staroń, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Techników Medycznych Elektroradiologii.

Związek zaskarżył przepis art. 214 ustawy o działalności leczniczej do Trybunału Konstytucyjnego. Uważa bowiem, że nie można zwiększać liczby godzin pracy danej grupie pracowników, nie podnosząc jednocześnie wynagrodzenia. Tymczasem do takich właśnie rozwiązań uciekł się duży warszawski szpital przy ul. Banacha, który zatrudniał około 100 radiologów.

W wielu placówkach działania dyrekcji nie zakończyły się na wydłużeniu czasu pracy. Doszło też do zwolnień.

Z danych OZZTME wynika, że przez zmianę przepisów pracę mogło stracić ok. 400 osób. Część pracowników była wysyłana do domu z racji tego, że osiągnęła wiek emerytalny. Inni mieli podpisane umowy o pracę na czas określony. Nie wszystkie szpitale poszły jednak tym tropem.

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Legnicy nie zmieniał nic. Jego dyrektor Krystyna Barcik informuje, że radiolodzy wciąż pracują pięć godzin na dobę. Trzeba jednak zauważyć, że w legnickim szpitalu jest ich zatrudnionych zaledwie pięciu, ponieważ lecznica kupuje te usługi w outsourcingu.

Różnorodne rozwiązania zastosował też dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie.

– Jesteśmy w trakcie rozmów, ale wstępnie ustaliliśmy, że od sierpnia na dłuższy wymiar czasu pracy przechodzą patomorfolodzy oraz technicy i pielęgniarki z zakładu radiologii. Nie zdecydowaliśmy jeszcze, co z fizykami, lekarzami radioterapii i technikami radioterapii, bo rozbudowujemy zakład radioterapii i nie wiadomo jeszcze, jak ułożyć ich harmonogram pracy – podkreśla dyrektor Witold Wiśniewski. Zaznacza jednak, że grupy zawodowe, które będą pracowały dłużej, mogą liczyć też na podwyżki wynagrodzenia.

Te kilka grup zawodowych pracowało pięć godzin na dobę od 50 lat. Do tej pory uważano, że nie mogą być zbyt długo narażeni na szkodliwe promieniowanie. Resort zdrowia, zmieniając tę zasadę w 2011 r., uznał, że sprzęt jest już na tyle bezpieczny, iż zagrożenie zniknęło.

Mimo że pracodawcy zyskali prawną możliwość zatrzymania podwładnego w szpitalu przez więcej godzin, część lecznic z niej nie skorzystało.

Od 1 lipca dyrektorzy szpitali mogli wydłużyć czas pracy części pracowników. Wszystko przez art. 214 ustawy o działalności leczniczej. Przepis pozwala menedżerom zwiększyć z pięciu do siedmiu i pół godziny dobowy wymiar godzin pracy m.in. radiologom, radioterapeutom, fizjoterapeutom czy patomorfologom.

Pozostało 85% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"