— Lot przebiegł pomyślnie. Trwał 47 minut. Wszystkie zaplanowane zadania zostały zrealizowane powiedziała agencji Interfax Olga Kajukowa, rzeczniczka zakładów Suchoja. Sterowanie samolotem jest łatwe i komfortowe oświadczył w komunikacie pilot oblatywacz Sergiej Bogdan.
Próbny lot odbył się w okolicach Komsomolska nad Amurem na dalekim wschodzie Rosji. Tam znajdują się zakłady lotnicze i biura konstrukcyjne Suchoja. Prace nad samolotem objęte były najściślejsza tajemnicą. Pierwsze zdjęcia dwusilnikowej maszyny, jakie przedostały się do opinii publicznej ujawniła państwowa telewizja, gdy pokazała migawki z lądowania supermyśliwca na zaśnieżonym lotnisku.
Prace nad konstrukcją samolotu, który byłby konkurencją na najbardziej zaawansowanego technicznie amerykańskiego F-22 Raptora (pierwszy lot w 1997 roku) trwały w Rosji od lat 90-tych. Pierwszy lot, pierwotnie zaplanowany na 2007 roku, był wielokrotnie odkładany.
Według komunikatu wydanego przez zakłady Suchoja, rosyjski samolot spełnia wymagania tzw. piątej generacji. Nie tylko ma być trudny do wykrycia przez radary (według komunikatu fabrycznego doskonale spełnia ten wymóg), ale ma także mieć możliwość pokonywania dużych odległości z prędkością ponaddźwiękową oraz jednoczesnego namierzania i zwalczania wielu celów naraz. Pod względem zasięgu: 5,5 tys. km ma znacznie przewyższać możliwości amerykańskiego konkurenta. F-22 ma zasięg (wg. oficjalnych danych) niespełna 3 tys. km. Według komunikatu zaawansowane systemy kontroli lotu T-50 pozwolą pilotowi skupić się jedynie na zadaniach bojowych.
Jeżeli F- 50 wejdzie do produkcji, będzie pierwszym bojowym samolotem skonstruowanym przez Rosję po upadku ZSRR i rozpadzie sowieckiego kompleksu zbrojeniowego. Władze fabryki Suchoja informują w komunikacie, że samolot wejdzie do służby w 2015 roku.