W 1999 roku Japończycy pokazali Aibo – robota przypominającego wyglądem psa. Utrzymując równowagę, potrafił naśladować ruchy domowego pupila. Konstruktorzy wyposażyli go w niektóre zmysły, np. słuch, wzrok, dotyk. Robot został wyprodukowany przez firmę Sony i szybko trafił na rynek zabawek. Udoskonalony był produkowany aż do 2006 roku.
To była tylko zabawka. Teraz konstruktorzy maszyn, którym za wzór służą zwierzęta, osiągnęli już spore sukcesy. Inżynierowie zrozumieli, że podpatrywanie przyrody się opłaca.
Sztuczne mięśnie
Roboty w kształcie zwierząt mogą nie tylko bawić, ale także spełniać poważne zadania. W ten sposób powstały ryby – roboty, które przeznaczone były do monitorowania i wykrywania zanieczyszczeń w morzu, usuwania ich, badania basenów portowych.
Inspiracją dla inżynierów są także inne morskie zwierzęta. Zespół amerykańskich uczonych zbudował sztuczną meduzę. Choć na razie naukowcy nie wymyślili jeszcze dla niej konkretnego zadania, służy ona badaczom do testowania metody budowy sztucznych mięśni.