– Wprawdzie nie jest to imponująca prędkość w porównaniu z nowoczesnymi jednostkami transportowymi, ale ten statek jest zaprojektowany zgodnie ze strategią „slow-steaming" umożliwiającą redukcję zużycia paliwa o ponad 35 proc. oraz emisji szkodliwych substancji do atmosfery nawet o połowę. Ze względu na intensywność światowego transportu morskiego podnoszenie standardów ekologicznych w tej dziedzinie jest obecnie zadaniem ogromnej wagi – mówił w Gdańsku podczas Transport Week Karsten Kildahl, szef regionu Europy Północnej w Maersk Line.
Maersk Triple-E może przewozić jednorazowo 18 tys. TEU, czyli standardowych kontenerów, a więc o 2,5 tys. więcej niż największy dotychczas kontenerowiec Emmy Maersk.
TEU (twenty-feet equivalent unit) jest jednostką pojemności stosowaną w transporcie morskim, używaną w odniesieniu do statków, magazynów na nabrzeżach, zdolności przeładunkowej portów. Standardowy TEU jest tzw. kontenerem 20-stopowym, jego wymiary wynoszą 20 x 8 x 8,5 stopy, co odpowiada 6,10 x 2,22 x 2,59 m. Objętość kontenera wynosi niespełna 40 m sześc. Weszły one do powszechnego użytku w latach 60. XX wieku. Obecnie coraz częściej stosowane są kontenery dwukrotnie dłuższe, tzw. FEU.
Seria kontenerowców Triple-E jest tak zaprojektowana, aby pływały między Azją i Europą najkrótszą trasą przez Kanał Sueski. Jednak gabaryty tych jednostek są zbyt duże, aby mogły przepływać przez Kanał Panamski, nawet po jego modernizacji. Po przebudowie Kanału Panamskiego powstaną nowe śluzy wyrównujące poziom wody w kanale o wymiarach 427 x 55 m, tymczasem szerokość kontenerowców Triple-E wynosi 59 m (Kanał Sueski nie ma śluz, jego minimalna szerokość przed modernizacją to 160 m).
Całą serię olbrzymów Triple-E buduje południowokoreańska stocznia Daewoo Shipbuilding and Marine Engineering Co. Ltd. Statki będą wodowane od 2013 do 2015 roku. „Gdański" olbrzym wypłynie w pierwszy rejs latem, na Bałtyk dotrze w drugiej połowie sierpnia. Gdańsk jest jedynym portem na tym akwenie, do którego zawinie. Podczas tego rejsu w Europie statek wpłynie jeszcze do portów w Hamburgu, Rotterdamie i Bremerhaven. Załogi holowników i obsługa portowa muszą być specjalnie przeszkolone do radzenia sobie z takimi gigantami.
Według informacji przekazanej przez serwis Maritime Denmark, pierwsza regularna trasa, na jakiej będą pływały kontenerowce z serii Triple-E, obejmie następujące porty: Gdańsk, Aarhus, Geteborg, Bremerhaven, Rotterdam, Port Tangier, Singapur, Yantian, Hongkong, Kwangyang, Ningbo, Szanghaj, Tantung.