[b]Święcący triumfy iPad firmy Apple ma szansę podbić rynek opanowany już przez netbooki. Jak chcecie przekonać użytkowników, aby pozostali im wierni?[/b]
[b]Jerry Shen[/b]: Chcemy tchnąć nowe życie w netbooki. Zainspirowała nas popularność iPada i czytników książek, i wszystkich innych urządzeń wykorzystujących dotykowe wyświetlacze. Urządzenia te mimo swych niewątpliwych zalet mają także ograniczenia. Okazało się, jak ważna jest klawiatura. Chcemy zaproponować coś zupełnie nowego: netbooka z dotykowym ekranem odłączanym od klawiatury. Jeśli go odłączymy, będziemy mieli coś w rodzaju iPada. Połączony z klawiaturą będzie netbookiem, ze wszystkimi jego zaletami. Prawdziwy „touch” i netbook w jednym. Oczywiście pod kontrolą systemu operacyjnego Microsoft Windows.
[b]ASUS był pierwszą firmą, która dostrzegła potencjał tkwiący w małych i tanich komputerach przenośnych – netbookach. Pomysł szybko znalazł naśladowców.[/b]
W sierpniu 2006 r. zaczęliśmy myśleć o tego typu sprzęcie. Internet stawał się kluczem do wielu aplikacji. Zauważyliśmy, że moc obliczeniowa komputerów stała się zbyt wysoka dla wielu podstawowych zastosowań. Do korzystania z Internetu nie trzeba szybkiego procesora. Poza tym, na rynkach wschodzących był wielki popyt na tanie, dostępne komputery. Ten problem dostrzegł też Nicholas Negroponte ze słynnej amerykańskiej uczelni MIT. Koncepcja jego projektu OLPC (One Laptop Per Child – jeden laptop dla jednego dziecka) jest dobra, ale jej realizacja już nie.
Pierwszego netbooka Asus Eee PC opracowaliśmy wspólnie – Jonney Shih i ja. Pracowaliśmy nad tą konstrukcją prawie dwa lata. Powstała nowa kategoria notebooków: netbooki. Jesteśmy z tego bardzo dumni. Netbooki w wielu krajach zdobywają sobie pozycję komputera „all free”. Za pomocą tego urządzenia można się cieszyć dostępem do Internetu, zachowując pełną mobilność. Dajemy użytkownikowi oprogramowanie pozwalające korzystać z tysięcy aplikacji, jakie znajdzie w Internecie. Możliwości tego niewielkiego urządzenia są jednak ograniczone.