Trzeci wymiar ekranu

Wyświetlacz zmieniający kształty i urządzenia oszukujące dotyk – tak ma wyglądać przyszłość gadżetów

Publikacja: 21.09.2012 00:53

Ruchome wyświetlacze tworzą prototyp wyginającego się ekranu

Ruchome wyświetlacze tworzą prototyp wyginającego się ekranu

Foto: University of Bristol

Obraz 3D bez okularów? Ekran, który wybrzusza się w miejscu, gdzie na obrazie jest coś wypukłego? Wreszcie sterowniki bazujące na gestach dłoni wykonywanych w powietrzu – nad ekranem? Zespół inżynierów z Uniwersytetu Bristolu wierzy, że tak będą działać mobilne urządzenia nowej generacji.

Na razie przedstawili prototypy takich rozwiązań. Sprawdzili też, jak ta nowa koncepcja podoba się użytkownikom.

Kątem patrząc

Pomysł trójwymiarowego ekranu, którego powierzchnia może się poruszać, naukowcy z Bristolu przedstawili właśnie podczas konferencji Mobile Human Computer Interaction w San Francisco. Opracowane przez inżynierów z wydziału nauk komputerowych urządzenie nosi nazwę Tilt Displays i jest jedynie prototypem stworzonym po to, aby sprawdzić, czy nowy gadżet może poprawić jakość komunikacji człowieka z jego kieszonkowym gadżetem.

Obecna wersja Tilt Displays ma rozmiary połowy ekranu iPada. Składa się z dziewięciu oddzielnych wyświetlaczy (trzy na trzy), z których każdy może się poruszać we wszystkich kierunkach. Gdy obraz przedstawia np. górę – jeden z ekranów (ten, który pokazuje jej wierzchołek) nieznacznie się unosi. Gdy na ekranie jest kwiatek – wyświetlacze po bokach unoszą się tak jak płatki rośliny.

Do czego to się może przydać? Według inżynierów z Uniwersytetu Bristolu daje to nowe możliwości interakcji człowieka i maszyny. To m.in. praca zespołowa, modelowanie terenu, wciągające gry, trójwymiarowe wideo daleko wykraczające poza to, co dziś osiągamy przez okulary. Możemy sobie wyobrazić wiele scenariuszy, gdzie taka fizyczność ekranu bardzo by się przydała – mówi prof. Sriram Subramanian, jeden z pomysłodawców Tilt Displays. – Musimy teraz tylko sprawdzić, czy użytkownicy zaakceptują takie rozwiązanie.

Bez dotykania

Naukowcy sprawdzili też, czy zwykłym użytkownikom taka „fizyczność" się podoba. Okazało się, że nowa metoda prezentowania trójwymiarowych obrazów porównywalna jest z wrażeniami z nowoczesnych kin. Generalnie testerzy byli zadowoleni z tego pomysłu.

Nieco inaczej jednak sprawy wyglądały, gdy przyszło do obsługi takich urządzeń. Użytkownicy są przyzwyczajeni do ekranów dotykowych – ale płaskich. W przypadku wyświetlaczy wyginających się na wszystkie strony lepiej sprawdzają się gesty wykonywane w powietrzu – bez dotykania ekranu. Sprawdzono to na sześciu różnych gestach – m.in. przesuwaniu zawartości okna, skalowaniu obrazu czy obracaniu go na ekranie.

Pomysł „sterowania bez dotykania" nie jest nowy – już teraz niektóre telefony komórkowe potrafią rozpoznać gesty wykonywane nad ekranem. Podobnie działa oprogramowanie niektórych komputerów. Do analizy ruchów wystarczy kamera śledząca ruchy dłoni – a tę większość smartfonów i laptopów i tak ma wbudowaną w przedni panel.

Przyjemne wibracje

Zespół, który proponuje uchylne wyświetlacze, wcześniej zaprezentował nie mniej futurystyczny pomysł – odtwarzania wrażeń dotykowych w powietrzu. Gdy dotykamy ekran albo fizyczny przycisk, czujemy opór na opuszku palca. Tego wrażenia brakuje w przypadku gestów wykonywanych w powietrzu.

Jason Alexander (jeden ze współautorów koncepcji Tilt Displays) wpadł na pomysł wykorzystania ultradźwiękowego generatora wibracji oszukującego nasz zmysł dotyku. Specjalna głowica (a raczej głowice) wytwarza fale drażniące skórę. W zależności od częstotliwości wibracji my odbieramy to jako pojawiający się w powietrzu opór odpowiadający np. realnym przyciskom. Można nawet naśladować różne typy powierzchni.

Naukowcy nazwali ten prototyp UltraTV, miał bowiem służyć do sterowania telewizorami nowej generacji. Ale ten sam pomysł można zastosować do ruchomego ekranu, który obok wrażenia trójwymiarowości da nam również złudzenie dotykania przedmiotów.

Czy takie rozwiązania mają szansę realizacji? To na razie prototypy, ale wcale nie oderwane całkowicie od przemysłu. Nad koncepcją ruchomych ekranów obok Subramaniana i Alexandra pracuje również Andrés Lucero, inżynier z Centrum Badawczego Nokii w Tampere.

Obraz 3D bez okularów? Ekran, który wybrzusza się w miejscu, gdzie na obrazie jest coś wypukłego? Wreszcie sterowniki bazujące na gestach dłoni wykonywanych w powietrzu – nad ekranem? Zespół inżynierów z Uniwersytetu Bristolu wierzy, że tak będą działać mobilne urządzenia nowej generacji.

Na razie przedstawili prototypy takich rozwiązań. Sprawdzili też, jak ta nowa koncepcja podoba się użytkownikom.

Pozostało 90% artykułu
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Materiał partnera
Technologie kwantowe: nauka tworzy szanse dla gospodarki
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji