Reklama
Rozwiń
Reklama

Sprzedaż tabletów osłabnie

Smartfony z dużymi ekranami i nowe urządzenia w rodzaju inteligentnych zegarków i okularów z dostępem do Internetu będą wypychać tablety z rynku - prognozuje IDC

Publikacja: 30.08.2013 12:08

Sprzedaż tabletów osłabnie

Foto: Bloomberg

Tablety jako kategoria urządzeń elektronicznych jeszcze na dobre nie zadomowiły się na rynku, a już analitycy wieszczą im nową, silną konkurencję. Firma IDC obniżyła prognozę sprzedaży tabletów w 2013 roku z 229,3 mln sztuk do 227,2 mln. Choć to i tak o ponad 57 proc. więcej niż w ubiegłym roku, to jednak wyhamowanie sprzedaży jest bardzo widoczne.

IDC przewiduje jednak, że sprzedaż tych urządzeń będzie rosła, choć już nie w takim tempie jak obecnie. Dostawy w 2017 roku mają sięgnąć 407 mln egzemplarzy.

Jednak największa część urządzeń będzie trafiać wtedy na rynki rozwijające się. Stany Zjednoczone i bogate kraje Europy i Azji, które dziś są odbiorcami prawie dwóch trzecich wszystkich produkowanych tabletów, stracą na znaczeniu (ich udział w rynku spadnie poniżej 50 proc.). Urządzenia będą zaś trafiać na rynki rozwijające się - do Ameryki Płd, Europy Wschodniej, Afryki i na Bliski Wschód.

- Niższe niż oczekiwane wyniki w drugim kwartale, dodatkowo pogorszone przez brak ważnych premier produktowych oznaczają, że druga połowa roku i okres zakupów przedświątecznych, będzie dla producentów niezwykle ważna - mówi Tom Mainelli, analityk IDC specjalizujący się w rynku tabletów. - Spodziewamy się, że średnia cena będzie spadać, a najwięksi producenci będą wykorzystywać podzespoły niższej jakości, aby skuteczniej konkurować z mniej znanymi markami.

Reklama
Reklama

Mainelli uważa również, że poważnym zagrożeniem dla tabletów są smartfony z ekranami o przekątnej 5 cali i więcej (tzw. phablety) oraz zapowiadane przez Samsunga, Apple i Google produkty nowej kategorii - inteligentne zegarki (smartwatch) i okulary w rodzaju Google Glass.

Zainteresowanie klientów z najbogatszych krajów (USA, Europy Zachodniej i Japonii) skieruje się właśnie w ich stronę. - Rok do roku wzrost sprzedaży zaczyna hamować, ponieważ rynek staje się nasycony. Wzrosty są możliwe dzięki takim rynkom jak Chiny - mówi Jitesh Ubrani z Worldwide Quarterly Tablet Tracker. Szansą na poprawienie wyników jest również wprowadzenie tabletów do odbiorców instytucjonalnych - przede wszystkim do szkół, ale też dla handlowców, czy służby zdrowia. Tam mogłby zastąpić tanie przenośne pecety.

Tablety jako kategoria urządzeń elektronicznych jeszcze na dobre nie zadomowiły się na rynku, a już analitycy wieszczą im nową, silną konkurencję. Firma IDC obniżyła prognozę sprzedaży tabletów w 2013 roku z 229,3 mln sztuk do 227,2 mln. Choć to i tak o ponad 57 proc. więcej niż w ubiegłym roku, to jednak wyhamowanie sprzedaży jest bardzo widoczne.

IDC przewiduje jednak, że sprzedaż tych urządzeń będzie rosła, choć już nie w takim tempie jak obecnie. Dostawy w 2017 roku mają sięgnąć 407 mln egzemplarzy.

Reklama
Nowe technologie
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jesteśmy skazani na bipolarny świat technologiczny?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nowe technologie
Chińska rewolucja w sztucznej inteligencji. Czy Ameryka traci przewagę?
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska
Reklama
Reklama