Aktualizacja: 13.11.2016 14:41 Publikacja: 13.11.2016 14:28
Błąd dotknął samego Marka Zuckerberga. Też został uśmiercony przez własny serwis
Foto: Facebook
Na stronach profilowych ok. 2 mln osób pojawiły się napisy umieszczane przez portal wtedy, gdy ktoś umrze. Status takiej osobistej strony jest wówczas zmieniany, a nad zdjęciem profilowym pojawia się odpowiednia informacja. "Mamy nadzieję, że osoby, które kochały Marka znajdą pocieszenie w tym, co inni tu umieszczą i jak wspominają jego życie" - mogli przeczytać zdumieni użytkownicy Facebooka na profilu Zuckerberga. Sam Zuckerberg był zapewne równie zdziwiony jak inni, którzy z Internetu dowiedzieli się, że już nie żyją. A znaleźli się w tej grupie również celebryci i dziennikarze, którzy korzystali z Twittera, aby uspokoić rodzinę i znajomych.
W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” Bogusław Chrabota rozmawia z prof. Pawłem Poszytkiem, ekspertem zajm...
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
DeepSeek, Alibaba i inni. Jak chińska rewolucja w AI wpłynie na przyszłość technologii, biznesu i globalnej rywa...
Rozpoczęła się 6. edycja konkursu Kod Innowacji, skierowanego do firm i start-upów. W tym roku nagrodzone zostan...
B-21 "Raider" Sił Powietrznych USA odbył w piątek swój pierwszy lot, przybliżając moment wprowadzenia do floty...
Naukowcy z japońskiego uniwersytetu wykorzystali sztuczną inteligencję do stworzenia systemu, który - jak twierd...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas