Wiele było o inwestycjach, nieruchomościach, przyszłości polskiego budownictwa i legislacyjnych pomysłach poszczególnych ministrów.
Przedstawiciele rządu prezentowali założenia Centralnego Portu Komunikacyjnego i programu Mieszkanie+. Nie zabrakło zapewnień, że wkrótce projekty umożliwiające szybsze budowanie mieszkań, w których mogliby zamieszkać beneficjenci rządowego programu, trafią do parlamentu. Odpowiedzialny za Mieszkanie+ wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń deklarował, że do końca maja rząd powinien przyjąć dwa projekty: poprawionej specustawy mieszkaniowej (która do potocznego słownika branży weszła jako lex deweloper) oraz ustawy w sprawie dopłat do czynszów. Stanowią one trzon rządowego pomysłu na rozhulanie rynku mieszkań dla osób, które nie mają zdolności kredytowej, mają za to zdolność czynszową. Według danych resortu stanowią one aż 40 procent społeczeństwa.
Realizujący natomiast trzon komercyjny Mieszkania+ BGK Nieruchomości zapewniał, że wykonywanie jego projektów idzie zgodnie z planem, a zainteresowanie mieszkaniami jest naprawdę wysokie. Grzegorz Muszyński, członek zarządu BGK N, zaznaczał, że w przypadku Białej Podlaskiej na 200 zaoferowanych mieszkań gotowość ich zasiedlenia zgłosiło 1,4 tys. potencjalnych najemców. W sumie obecnie realizowanych jest natomiast 2 tys. mieszkań, w przygotowaniu znajduje się 20 tysięcy. Do zagospodarowania BGK N otrzymał zaś 6 miliardów złotych.
Domy z klocków
BGK N ujawnił podczas kongresu, że od ponad roku pracuje nad autorskim systemem prefabrykacji, który usprawniłby wykonawstwo i ograniczyłby czasochłonność prac budowlanych. A rozwiązaniami chętnie podzieli się z branżą.
– Zobaczyliśmy, czym dysponuje Zachód i Chiny. Każdy dziś korzysta z częściowej prefabrykacji (schody, balkony) przy każdej budowie. Wiemy, że z pełnej prefabrykacji, głównie pochodzącej z Polski, korzystają Szwedzi – mówił Muszyński. – Lada chwila będziemy ogłaszali konkurs technologiczny na stworzenie własnego systemu – dodał.