W I kwartale br. wartość inwestycji w nieruchomości komercyjne na niemieckim rynku wyniosła 15 mld euro, o 49 proc. mniej niż rok wcześniej, kiedy to padł rekord, jeśli chodzi o pierwsze trzy miesiące roku – oszacowali analitycy Savills. Wynik jest o 17 proc. poniżej średniej z ostatnich pięciu lat. W nieruchomości stricte komercyjne (biura, magazyny, obiekty handlowe) inwestorzy ulokowali 3,47 mld euro, a portfele mieszkań na wynajem 2,84 mld euro.
Dużymi ogłoszonymi transakcjami w I kwartale były zakup portfela lokali przez AEW Europe od SOKA-BAU za około 1,25 mld euro, a także zakup pakietu mieszkań za 600 mln euro przez GWH Immobilien od AEW Europe. Prawie 300 mln euro Tritax Group zapłaciło Dietz Holdingowi za portfel nieruchomości logistyczno-przemysłowych.
Analitycy Savills podkreślają, że na rynku panuje przewaga popytu nad podażą, dominują inwestorzy szukający aktywów charakteryzujących się niskim ryzykiem. Jeszcze mocniej niż przed pandemią nacisk kładziony jest na to, by nieruchomość przynosiła stabilny dochód z najmu. Dlatego na celowniku są nieruchomości nawet spoza sześciu kluczowych aglomeracji.
Właściciele pozostają na razie ostrożni, jeśli chodzi o wystawianie aktywów na sprzedaż, co odzwierciedla niższa niż w przed pandemią liczba transakcji. Jednak wraz z oczekiwanym luzowaniem obostrzeń wiele nieruchomości szykowanych jest do sprzedaży, dlatego analitycy spodziewają się wzrostu aktywności na rynku w II półroczu.
Narastająco, w ciągu 12 miesięcy od wybuchu pandemii, wartość transakcji w Niemczech skurczyła się o prawie 40 proc., do 64,6 mld euro.
