Walka najemcy o meldunek w budynku wystawionym na sprzedaż

– Mieszkanie na osiedlu Dąbrówka wynajmujemy z żoną od maja ubiegłego roku. Lokale należą do Zespołu Elektrowni Dolna Odra SA (ZEDO) z siedzibą w Nowym Czarnowie, a zarządzane są przez firmę Tech-Drob – opowiada Dawid S. (nazwisko do wiadomości redakcji). – Większych problemów z firmą zarządzającą nie było, a niski czynsz i stosunkowo wysoki standard mieszkania były sporymi atutami – dodaje.

Według naszego czytelnika problemy zaczęły się parę tygodni temu, kiedy to postanowił zameldować się w mieszkaniu na pobyt stały. – Prośby w tej sprawie nie przyniosły skutku, więc złożyliśmy w urzędzie miasta wniosek o zameldowanie w trybie administracyjnym – mówi Dawid S.Mieszkaniec twierdzi, że zarządca próbował go odwodzić od prób zameldowania się w lokalu elektrowni, nie chciał też potwierdzić stanu faktycznego, czyli tego, że w lokalu mieszka.

– A przecież zameldowanie jest naszym obywatelskim obowiązkiem, tym bardziej że byliśmy już z żoną wymeldowani z naszych rodzinnych domów – mówi czytelnik. – Nasza konsekwencja poskutkowała tym, że dostaliśmy wypowiedzenie umowy najmu mieszkania bez podania przyczyny, co jest niezgodne z obowiązującym prawem.Dodaje, że umowa najmu wygasa z końcem lutego 2008 roku, czyli w czasie ochronnym dla lokatorów.

– Właściciel budynku, ZEDO, twierdzi zaś, że od kiedy budynek stał się własnością elektrowni, żadnej rodzinie nie umożliwiono meldunku w lokalu – twierdzi nasz czytelnik.

Zarządca nieruchomości tłumaczy tymczasem, że dziś już nie ma przeszkód do zameldowania państwa S. w mieszkaniu w Wodzisławiu Śląskim.

– Postępowanie wewnętrzne w tej sprawie w ZEDO trwało około dwóch miesięcy. Spółka wystąpiła o opinię prawną, po uzyskaniu której ostatecznie zdecydowała się wydać zgodę na zameldowanie – mówi Mieczysław Kobylec, zarządca nieruchomości z firmy Tech-Drob.

Zarządca nieruchomości twierdzi, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni zgoda trafi do Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Miejskiego w Wodzisławiu.

– Elektrownia zgodziła się na zameldowanie lokatorów. Na razie jednak wyłącznie na pobyt czasowy, prawdopodobnie na pół roku. Wcześniej nie mogliśmy nic zrobić, bo zarządca wykonuje jedynie wolę właściciela budynku – podkreśla Mieczysław Kobylec. Dodaje, że wypowiedzenie umowy najmu zostało wycofane, a więc lokatorom nie grozi eksmisja.

Jan Ragan z Zespołu Elektrowni Dolna Odra twierdzi tymczasem, że wszyscy lokatorzy oprócz naszego czytelnika są w budynku – pochodzącym jeszcze z lat 70. – już zameldowani.– Panu S. wypowiedzieliśmy umowę nie dlatego, że ubiegał się o meldunek, ale dlatego, że nie płacił za zajmowane nieruchomości – utrzymuje przedstawiciel ZEDO. – W tym budynku zajmuje on, oprócz mieszkania, także lokal użytkowy.

Jan Ragan dodaje, że lokator spłacił zadłużenie, więc istnieje możliwość zameldowania na pobyt tymczasowy.

– Ale budynek jest wystawiony do sprzedaży, więc sprawy się nieco komplikują – mówi Jan Ragan. – Tak czy inaczej sprawę rozpatruje urząd miasta. Po wizji lokalnej zapadnie decyzja, czy lokator dostanie meldunek na stałe. A my się do tego dostosujemy – zapowiada.