Ratunek dla podnajmujących mieszkania na doby

Klucz tkwi w rozróżnieniu umowy najmu od umowy dzierżawy - mówią Maciej Górski,adwokat i Arkadiusz Górski,aplikant adwokacki.

Aktualizacja: 19.03.2020 17:56 Publikacja: 19.03.2020 17:02

Arkadiusz Górski,aplikant adwokacki

Foto: materiały prasowe

Rozporządzeniem z 13 marca 2020 r. minister zdrowia ogłosił na obszarze Polski stan zagrożenia epidemicznego. Oprócz ograniczeń w zakresie sposobu przemieszczania się czy też obrotu określonymi przedmiotami akt ograniczył także możliwość prowadzenia określonych działalności. Jedną z nich jest prowadzenie miejsc krótkotrwałego zakwaterowania, czyli krótkoterminowego najmu apartamentów. Od 14 marca 2020 r. do odwołania obowiązuje całkowity zakaz prowadzenia tego rodzaju działalności. Powyższe jednak nie oznacza, że osoby się tym trudniące zostały bez ochrony prawnej. Dla przykładu podmioty wydzierżawiające mieszkania w celu podnajmu krótkoterminowego mają możliwość domagania się obniżenia czynszu za okres, w którym nie mogą czerpać przychodu z przedmiotu umowy, a jednocześnie zobowiązani są do rozliczenia się z właścicielem nieruchomości czy uiszczenia opłat eksploatacyjnych.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Nieruchomości
Lex deweloper. Specosiedla ciągle zablokowane
Nieruchomości
Ghelamco wypłaciło odsetki, wyceny obligacji na Catalyst coraz lepsze
Nieruchomości
Rośnie nowy park handlowy w Gliwicach
Nieruchomości
Co dalej ze schronami na osiedlach? Rozporządzenie jeszcze w tym tygodniu
Nieruchomości
Kupić mieszkanie w rynkowym „dołku”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama