>> [b]W Bydgoszczy[/b] na rynku mieszkań od kilku miesięcy utrzymuje się nieduży ruch. Ceny są niższe niż przed rokiem przede wszystkim dlatego, że sprzedający udzielają nabywcom znacznych upustów – informuje Danuta Zwiewka z Nordhaus. Szczególnie skuteczne są negocjacje w przypadku dużych i drogich mieszkań.
>> [b]W Koszalinie[/b] wyraźnie wzrosła liczba transakcji mieszkaniowych – ocenia Barbara Urbanowicz z agencji UCN. Jednocześnie trudniejsze stały się negocjacje cenowe, kupujący uzyskują skromniejsze bonifikaty. – Być może zmniejszył się strach przed kryzysem i przed utratą źródeł utrzymania, a co za tym idzie i przed trudnościami w spłatach rat pożyczek – oceniają pośrednicy. Obecnie około 90 proc. zakupów realizowanych jest z udziałem kredytu. Dlatego decydujące znaczenie dla rynku nieruchomości ma polityka kredytowa banków.
>> [b]W Trójmieście[/b] podstawowym kryterium przy zakupie mieszkania jest obecnie cena, a nie – jak do niedawna – lokalizacja – mówi Przemysław Szkutnik z Ober-Haus. Dominuje pogląd, że stawki za metr kwadratowy, ustabilizowane już od kilku miesięcy, bardziej nie spadną.
Jednak nadal skuteczne bywają negocjacje, zwłaszcza przy mieszkaniach mniej atrakcyjnych obniżki cenowe sięgają 15 proc.
[i]Za tydzień: ceny we wschodniej Polsce (Białystok, Olsztyn, Lublin, Rzeszów)[/i]