– Rekomendacja T, ograniczająca relację rat kredytowych do dochodu, będzie miała największy wpływ na dostępność kredytów w złotych. W przypadku kredytów walutowych bardziej rygorystyczne są już wcześniej obowiązujące obostrzenia wynikające z rekomendacji S.
Zgodnie z nowymi wytycznymi KNF maksymalny koszt obsługi zobowiązań kredytowych nie może stanowić więcej niż 50 proc. dochodów netto. Dotyczy to osób zarabiających nie więcej, niż wynosi przeciętne wynagrodzenie w gospodarce. W pozostałych przypadkach relacja nie może przekroczyć 65 proc. W przypadku kredytów walutowych do obliczenia maksymalnej raty, jaką klient może spłacać, bank powinien podnieść bieżące obciążenie o 20 proc. (w przypadku kredytów powyżej pięciu lat) lub 10 proc. (do pięciu lat).
Jaką ratę kredytu mieszkaniowego mogłaby zatem spłacać osoba zarabiająca średnią krajową, która nie ma innych zobowiązań z tytułu pożyczek i kredytów? Jej dochód netto w przypadku umowy o pracę wynosi 2322 zł, zatem limit miesięcznego obciążenia z tytułu spłaty kredytu to 1161 zł. W przypadku przeciętnego kredytu w złotych, oprocentowanego na poziomie 6,65 proc., taki limit teoretycznie pozwoliłby na zaciągnięcie kredytu na 30 lat na kwotę 180 tys. zł (miesięczna rata w przypadku równych rat wyniosłaby 1156 zł). W przypadku przeciętnego kredytu w euro, oprocentowanego na poziomie 4 proc., kredytobiorca mógłby teoretycznie zadłużyć się na sumę 192 tys. zł (rata przy obecnym kursie i 20-groszowym spreadzie wyniosłaby 964 zł, a po podwyższeniu o 20 proc. – 1157 zł).
[b]Jarosław Sadowski, Expander:[/b]
– Największe skutki dla kredytobiorców wywołają zapisy rekomendacji T dotyczące obliczania zdolności kredytowej. Otóż wg niej miesięczna suma rat wszystkich kredytów spłacanych przez klienta nie powinna stanowić więcej niż 50 proc. jego dochodu netto. Wyjątek zrobiono jedynie dla osób, których dochód przewyższa poziom przeciętnego wynagrodzenia. W ich przypadku maksymalny stosunek rat do dochodów może wynieść 65 proc.
Wpływ wymienionego zapisu na rynek kredytów hipotecznych będzie najprawdopodobniej niewielki. Z naszych analiz wynika, że tylko w pięciu bankach, które najbardziej obliczają zdolność kredytową, rata kredytu może przekroczyć limit wyznaczony przez rekomendację T. W przypadku czteroosobowej rodziny osiągającej dochód 3,5 tys. zł netto kredytu z ratą wyższą niż 50 proc. ich dochodów są gotowe udzielić Bank Polskiej Spółdzielczości, Polbank i Pekao. Są to banki, które przyznają najwyższe kwoty kredytów w złotych osobom o stosunkowo niewielkich dochodach.