Klienci kupują lokale do 350 tys. zł

Klienci szukają tanich lokali w dobrym stanie. Najczęściej pytają o lokale dwu- i trzypokojowe na osiedlach na Ochocie i w Śródmieściu

Publikacja: 14.03.2011 06:31

Klienci kupują lokale do 350 tys. zł

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Pośrednicy z firmy Ober-Haus twierdzą, że od początku roku największym zainteresowaniem cieszyły się na rynku wtórnym mieszkania najwyżej pięcioletnie, trzypokojowe o pow. 64 – 75 mkw. Według nich najczęściej brane pod uwagę dzielnice to Ursynów, Wola, Ochota i Praga-Południe.

Joanna Lebiedź z biura nieruchomości Lebiedź i Lebiedź przekonuje, że zainteresowanie mieszkaniami 3-, 4-pokojowymi, a także gruntami i domami, praktycznie znów zamarło.

Jej zdaniem najczęściej poszukiwane dziś są kawalerki albo dwa pokoje. – Często klienci kupują duży pokój z kuchnią, którą przerabiają na pokój dla dziecka, a w dużym pokoju organizują aneks kuchenny. Jeśli decydują się na trzy pokoje, wybierają oferty do 60 mkw., by wszystkie koszty związane z transakcją nie przekroczyły 400 tys. zł, co oznacza, że cena lokum powinna oscylować na poziomie ok. 350 tys. zł – opowiada Joanna Lebiedź.

Również według pośredników Maxon Nieruchomości klienci najczęściej pytają o lokale o pow. 38 – 50 mkw., czyli dwu- i trzypokojowe, na osiedlach na Ochocie i w Śródmieściu.

W agencji Polanowscy Nieruchomości twierdzą, że powodzeniem cieszą się jedno- i dwupokojowe lokale. – Jeśli ich cena jest rozsądna, oferta szybko trafia do nowego właściciela. Nie brakuje zakupów gotówkowych lub przy niewielkim wsparciu kredytu, rzędu 20 – 30 proc. wartości nieruchomości – tłumaczy Ewa Orłowska, dyrektor oddziału warszawskiego w Polanowscy Nieruchomości. Jej zdaniem coraz częściej poszukiwane są mieszkania trzy- i czteropokojowe w dobrym stanie. – Klienci nie chcą inwestować ani czasu, ani pieniędzy w remonty – tłumaczy Orłowska.

Zdaniem Joanny Lebiedź kluczowa jest cena mieszkania. Nie brak więc chętnych nawet na lokale na Białołęce czy w innych tanich dzielnicach znajdujących się daleko od centrum miasta. – Klienci weryfikują swoje oczekiwania stosownie do posiadanych środków bądź zdolności kredytowej. Zatem częstym scenariuszem jest urealnienie swoich oczekiwań po dostarczeniu do banku kompletu wymaganych dokumentów. Wówczas okazuje się często, że zamiast czterech czy trzech pokoi można sobie pozwolić jedynie na dwa – wyjaśnia Joanna Lebiedź.

Średni czas oczekiwania na sprzedaż lokalu to około 160 dni, czyli niecałe pół roku. Im większe mieszkanie, tym dłużej trzeba czekać na kupca, zwłaszcza jeśli właściciel nie chce zmienić stawki ofertowej.

 

Pośrednicy z firmy Ober-Haus twierdzą, że od początku roku największym zainteresowaniem cieszyły się na rynku wtórnym mieszkania najwyżej pięcioletnie, trzypokojowe o pow. 64 – 75 mkw. Według nich najczęściej brane pod uwagę dzielnice to Ursynów, Wola, Ochota i Praga-Południe.

Joanna Lebiedź z biura nieruchomości Lebiedź i Lebiedź przekonuje, że zainteresowanie mieszkaniami 3-, 4-pokojowymi, a także gruntami i domami, praktycznie znów zamarło.

Pozostało 81% artykułu
Nieruchomości
Rynek luksusowych nieruchomości ciągle rośnie. Rezydencja za 50 mln zł
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Korona Legionowa na półmetku
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nieruchomości
MLP Rzeszów na starcie. Inwestycja typu greenfield